I co z tego, ze masz 30 lat? I do czego ci się spieszy? Chcesz faceta i dziecko? Ja sie rozwiodłem w twoim wieku i od tego czasu nie chce mieć nikogo, nawet kumpla zeby isc na piwo. Na cholere mi on, skoro tym piwem bede sie musial z nim podzielic vide postawic???
Nie wiem jakie sa powody tego ze jestes sama ale ja jestem sam z wyboru i jest mi z tym dobrze. Absolutnie sobie nie wyobrazam, zeby jaka s kobieta pojawila sie w moim zyciu. Nie bede dawac ci zadnych rad typu "taki masz problem" , " popracuj nad tym" bo mam inne podejscie do zycia i inna jego wizje, jak ty. Jedynie delikatni ci zasugeruje: jezeli ci znajomi sami do ciebie nie chca przyjsc, to niczego nie przyspieszaj-to nie ma sensu.