comptable77
Zarejestrowani-
Zawartość
21 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez comptable77
-
Eks żona wymaga większych alimentów.
comptable77 odpisał Marta111 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
jak tę babe stać by się ubierać u projektantów oraz jak wydaje 10 kilo na dzieci to wątpie czy te alimenty do czegokolwiek są potrzebne. Watpie też czy to nie fikcja autorki postu. -
I co z tego, ze masz 30 lat? I do czego ci się spieszy? Chcesz faceta i dziecko? Ja sie rozwiodłem w twoim wieku i od tego czasu nie chce mieć nikogo, nawet kumpla zeby isc na piwo. Na cholere mi on, skoro tym piwem bede sie musial z nim podzielic vide postawic??? Nie wiem jakie sa powody tego ze jestes sama ale ja jestem sam z wyboru i jest mi z tym dobrze. Absolutnie sobie nie wyobrazam, zeby jaka s kobieta pojawila sie w moim zyciu. Nie bede dawac ci zadnych rad typu "taki masz problem" , " popracuj nad tym" bo mam inne podejscie do zycia i inna jego wizje, jak ty. Jedynie delikatni ci zasugeruje: jezeli ci znajomi sami do ciebie nie chca przyjsc, to niczego nie przyspieszaj-to nie ma sensu.
-
Studenci odrzucani w rekrutacjach?
comptable77 odpisał kawawdoniczce na temat w Praca (dam/szukam), własna firma, CV i rekrutacja
Konkretnie, jakie masz studia? Może tracisz czas na robienie kierunków które do niczego nie sa przydatne albo takie, ktore konczy tysiace absolwentow. Ja mam rachunkowość policealnie a do mojej klasy na zaocznym chodziło 40% magistrów, z kierunków ktore absolutnie nic nie znaczyły albo w ogole nie mogli sie odnalezc na rynku pracy tak jak ty. No jasne, wszyscy musimy mieć magistra którego powinno się wydawać z aktem urodzenia. -
Czy byłybyście w stanie związać się z kimś takim?
comptable77 odpisał Ogr1994 na temat w Dyskusja ogólna
Facet, masz nadwage i to solidną. Zrób sobie magisterkę z jakieś ekonometrii i statystyki - kierunki stresujące, to szybko schudniesz. Rozwijaj się intelektualnie a nie gabarytowo...Bez podtekstów. -
Po prostu nikogo nie szukaj-moze to jest ci przeznaczone.Jestes przed 30stka, więc pomyśl może jeszcze o jakimś licencjacie. Żyj dla samej siebie i olewaj co inni o tobie myslą. Z doswiadczenia wiem, ze znajomosci na siłę więcej narobią ci w życiu bigosu i zamętu, niż twoje aktualne położenie. Daj sobie spokój.