Czarnulka0

2 godziny temu, Foko Loko napisał:

Nie mam agresji. 

Ciebie mogę zapytać skąd ta ignorancja i polecanie innym rzeczy, które szkodzą.

Pozwolę sobie nie komentować twoich wywodów. 

11 minut temu, Foko Loko napisał:

Nie "może i tak" tylko tak jest i konie, taką mamy fizjologię, może poczytaj książki czy coś? Bo robisz sobie sama krzydwę, wypłukujesz to, co tam ma być, zmieniasz pH i możesz się dorobić infekcji i zapaleń.

Skąd ta agresja

45 minut temu, Foko Loko napisał:

Wodą i takim samym żelem pod prysznic jak resztę ciała. Okolice pochwy to ciało jak każde inne i nie potrzebuje specjalnego produktu. Tak mówią ginekolodzy i ja się z tym zgadzam w 100%. Żele do higieny intymnej mogą zaburzać pH skóry i powodować infekcje. Natomiast pochwa oczyszcza się sama i nie potrzebuje żadnych środków do mycia, a płukanie jej nie jest wskazane.

Tez słyszałam gdzieś zdanie, ze ona sama się czyści. Może i tak, a jednak podczas miesiączki lubię czuć te uczucie odświeżenia…po całej praktycznie dobie spędzonej w majtkach i podpasce….bo zazwyczaj na noc je zdejmuje i lubię chodzić bez. 

15 minut temu, Czarnulka0 napisał:

Wiec czym myjesz cipkę?

To zabrzmiało jak złośliwe pytanie, ale nie jest złośliwe. Mi akurat ten żel służy ,gdy przemywam mała ilością produktu i ciepła wodą wszystko jest ok .

11 minut temu, Foko Loko napisał:

Wiesz, że żele do higieny intymnej zwiększają ryzyko infekcji?

Wiec czym myjesz cipkę?

Dnia 26.08.2022 o 18:35, Rare. napisał:

Dziewczyny, proszę was o radę.

Gdy byłam u lekarza w celu zapisania tabletek antykoncepcyjnych, zalecił mi Daylette. Niestety, mimo długiego czasu stosowania, nie spełniły moich oczekiwań. Nie miałam ochoty na zbliżenie, dodatkowo towarzyszył mi świąd i suchość. 

Polecacie jakieś tabletki, po których stosowaniu nie odczuwa się wyżej wymienionych objaw? 

Przede wszystkim idź do dobrego ginekologa, który Ci je odpowiednio dobierze. Po tabletkach nie powinno odczuwać się żadnych nieprzyjemnych skutków ubocznych, ale to tylko wtedy gdy są one dobrze dobrane. Ja biorę Vibin ,ale one są indywidualnie dostosowane pode mnie i nie warto sie tym sugerować. Dla Ciebie mogą okazać sie one złe. Jedyne wyjście: badanie i dobry ginekolog

Dnia 13.09.2022 o 17:48, inga20 napisał:

Hej dziewczyny !

Mam do was pytanie natury intymno zdrowotnej .

Czy którejś z was zdarzyło się nabawić infekcji lub innych dolegliwości z powodu stosowania tamponów ?

Miesiączkuję regularnie od około dwóch lat i z początku używałam wyłącznie podpasek jednak od jakiegoś czasu zdecydowałam się na tampony, niestety zaobserwowałam u siebie infekcje,przykre uczucie szczypania i dokuczliwe swędzenie zwłaszcza po intensywnym wysiłku.

Czy może to być z powodu jakiegoś uczulenia na dany produkt?

 

Kochana, zrezygnuj z tych tamponów one na pewno nie polepszą sytuacji. To może być od nich, koleżance tez się tak przytrafiło. Stosuj specjalne żele do higieny intymnej, jakieś delikatne, ale tez i antybakteryjne, mi się sprawdza Lactacyd. Dbaj o czysta bieliznę, codzienne łagodne mycie, staraj się tez unikać intensywnej depilacji przynajmniej na ten moment i tyle możesz poradzić sama. Jeżeli nieprzyjemne uczucie nie minie, to idź do zaufanego ginekologa ,nie bój się ,to nic strasznego .

Dnia 5.06.2022 o 22:51, tuniaa napisał:

Czy jeśli uprawiałam seks w trakcie okresu bez zabezpieczenia to mogę być w ciąży? Stosunek był przerywany 

 Mało prawdopodobne 

17 godzin temu, Foko Loko napisał:

To wszystko zależy od tego, który to tydzień i jak szybko weźmie się tabletkę. Wszystko jest dokładnie opisane w ulotce. Możesz nie wziąć jednej tabletki i akurat Twój organizm stwierdzi, że w takim razie bum, będzie owulacja. I masz ciążę.

To tez od tabletek zależy trochę .Fakt,  na ulotce jest info. Ewentualność istnieje, ale szanse na ciąże są naprawdę nieduże.

6 godzin temu, kikom napisał:

Witam

 

Od roku przyjmuje antykoncepcję w postaci tabletek dwuskładnikowych i nigdy mi się nie zdarzyło zapomniec. Codziennie przyjmuje tabletkę o godz 17, ale wczoraj przytrafił mi się dzień w którym zapomniałam przyjąć 16 tabletki w blistrze,  przyjęłam ją jak najszybciej i była godzina 7 czyli 14 godzin.. Problemem jest fakt że wczoraj zapomniałam o tabletce a przedwczoraj wystąpił stosunek bez zabezpieczenia, czy jest duża szansa na zajście w ciąże? 

Spokojnie. Moja pani ginekolog mówi, że Od pominięcia 1 tabletki nic wielkiego nie powinno się wydarzyć. Szanse są naprawdę minimalne ,nie stresuj się.

Dnia 10.08.2017 o 16:44, Gość gość napisał:

A właśnie biorąc regularnie, codziennie o 20:00 tabletkę zaszłam w ciążę. Wyjechałam do ciepłych krajów, może zmiana klimatu, jakieś zawirowania w organizmie, nie wiem, ale wiem że nie pominęłam tabletki, kochaliśmy się po kilka razy na dobę i z wakacji wróciłam w ciąży o czym dowiedziałam się dopiero w jej 5 miesiącu, biorąc ciągle tabletki

Miałaś krwawienie?

4 godziny temu, Foko Loko napisał:

Zawsze jeżeli uprawiasz seks, musisz się liczyć z możliwością zajścia w ciążę. Zawsze. Jedyna opcja, w której w ciążę nie zajdziesz to jeżeli byś sobie wycięła jajniki. Nawet bez jajowodów można zajść w ciążę. Nawet po wazektomii faceci się badają, żeby sprawdzić, czy na pewno nie ma ryzyka.

Są przypadki ciąży przy wkładce, są przypadki z dobrze używanych tabletek, prezerwatyw, plastrów itd.

W przypadku Twoich tabletek, prawdopodobieństwo jest bliskie zeru. Ale dalej nie wynosi 100%. Wskaźnik Pearla dla tabletek to 0.7 czyli na 1000 kobiet używających antykoncepcji masz 7 ciąż. 

Ok, rozumiem

6 godzin temu, Foko Loko napisał:

Bo Twoje koleżanki są w tych 99%, które jest ogromną ilością kobiet. Jak najbardziej zdarza się, że można zajść w ciążę stosując prawidłowo antykoncepcję, ale to są bardzo, bardzo rzadkie przypadki.

I jak najbardziej jak uprawiasz seks, to powinnaś być świadoma, że może skończyć się ciążą. W Twoim przypadku szanse na to są praktycznie zerowe, ale jakieś zawsze są.

Ryzyko jakieś istnieje zawsze ,np. Wychodząc z domu po bułki rano istnieje ryzyko, że uderzy Cię samochód i zginiesz. Ale życie tak nie wyglada. Ja uważam ze świat jest na tyle rozwinięty i medycyna również, że pozwala Ci zabezpieczając się nie obawiać się ciąży (szczególnie jeżeli dana osoba nie jest na nią gotowa). 
bylam ciekawa opinii innych osób na ten temat 

1 godzinę temu, Migotka95 napisał:

Raczej Ty masz małe pojęcie o antykoncepcji. Nie wiem czy wiesz, ale tabletki mają najmniejsza skuteczność antykoncepcji. Lepiej działa już spirala albo implant. 

 

A no moja bratowa. Zaszła w ciążę przy stosowaniu tabletek. 

Nie siej takiej paniki. Moje koleżanki biorą i nie maja potomstwa. Stwierdzenie, ze sex = gotowość na dziecko jest mega szkodliwe 

45 minut temu, Migotka95 napisał:

Nie. Żadna antykoncepcja nie da Ci 100% pewności, że w ciążę nie zajdziesz. To 99%. Gdy pominiesz tabletkę czy nie zalecasz się do zaleceń to z 1% robi się 50%. Rozpoczynając wspolzycie tak czy siak musisz być przygotowana na macierzyństwo, bo jeszcze nie wynaleziono takiej medoty która w 100% chroni przed ciążą. Chyba że wazektomia albo podwiązanie jajowodów wtedy masz 100% że w ciążę nie zajdziesz.

Pokaz mi kobietę, która stosuje anty hormonalna prawidłowo, jej facet  jest ostrożny i zaszła w ciąże. 

34 minuty temu, Migotka95 napisał:

Nie. Żadna antykoncepcja nie da Ci 100% pewności, że w ciążę nie zajdziesz. To 99%. Gdy pominiesz tabletkę czy nie zalecasz się do zaleceń to z 1% robi się 50%. Rozpoczynając wspolzycie tak czy siak musisz być przygotowana na macierzyństwo, bo jeszcze nie wynaleziono takiej medoty która w 100% chroni przed ciążą. Chyba że wazektomia albo podwiązanie jajowodów wtedy masz 100% że w ciążę nie zajdziesz.

Ale ty głupoty pleciesz 

29 minut temu, Migotka95 napisał:

Żadna antykoncepcja nie da Ci w 100% pewności, że w ciążę nie zajdziesz. Możesz być jedną na 100 kobiet która właśnie zajdzie w ciążę podczas stosowania tabletek, a te 99 kobiet nie zajdzie. Więc tak istnieje 1% szansy że w ciążę zajdziesz 99% że nie. 

Ten 1% zachodzi  w ciąże raczej dlatego ,bo pomija tabletkę /zle stosuje itd. 

Czy w sytuacji stosowania tabletek vibin mini kochając się bez  innego zabezpieczenia istnieje jakieś prawdopodobieństwo zajścia w ciąże? Bez pomijania pigułek biorąc je o tej samej godzinie 

Dnia 8.07.2022 o 23:04, gosc2345 napisał:

Żona dziś dostała @ , dzięki za udzielone odpowiedzi, lekcja na przyszłość , temat do zamknięcia

Uf

Dnia 25.03.2014 o 20:23, Gość joanna96 napisał:

Hej! Jako, że potrzebuję wsparcia i motywacji, postanowiłam tutaj napisać. Od wielu lat borykam się z nadwagą. Właściwie nie pamiętam żeby moja waga kiedykolwiek była w normie. Aktualnie przy wzroście 172 cm, ważę 80 kg. Dodam, że mam 18 lat. Chyba nie muszę mówić, jak fatalnie czuję się w swoim ciele. Mam wrażenie, że te dodatkowe kilogramy niszczą mi życie i odbierają możliwość jakiegokolwiek rozwoju. Wielokrotnie podejmowałam próby zrzucenia wagi, ale bezskutecznie. Zdecydowałam się nawet na wizytę u dietetyka, ale i to nie pomogło. Zawiedziona brakiem jakichkolwiek rezultatów nie potrafię wytrzymać na diecie dłużej niż 2 tygodnie. Czuję się zupełnie bezradna. Może wy znacie jakieś dobre sposoby na zmotywowanie się i zrzucenie wagi? Chciałabym w miarę szybko zrzucić masę. Marzę o tym żeby schudnąć do 60 kg, wtedy byłabym bardzo, bardzo szczęśliwa! :)

Hej, rozumiem Cię ,ja rok temu ważyłam 75kg przy niskim  wzroście. Wiem to uczucie gdy nie czujesz się komfortowo,  wiem jak to jest kiedy nadwaga odbiera pewność siebie. Teraz wazę 59kg, jestem drobnej kości, mam wymiary 90 60 100, mięśnie na brzuchu, bardzo duży biust, umięśnione ramiona i nogi. U mnie zaczęło się radykalnie. Ze śmieciowej diety przeszłam na czystą dietę. Piłam tylko wodę ,nawet odstawiłam kawe z mlekiem i cukrem na miesiąc. Żadnego makaronu, chleba, przekąsek i innych pustych kalorii od których tylko wychodzi brzuch. Dużo owoców, warzyw, koktajli, domowych zup, ryż , czasami dziczyzna, serki wiejskie, łosoś, pstrąg  . Nie myśl o jedzeniu! Zrob sobie deficyt (tylko z głową, na diecie 1000kcal długo nie pociągniesz). Głodówki nie są dla każdego. Jeżeli ktoś nie ma silnej woli to po głodówce rzuca sie na jedzenie. Ja akurat robiłam głodówkę ,ale umiem z tak owej Głodówki wyjść. Nie polecam niedoświadczonym osobom, można naprawdę zrobić sobie krzywdę. Jedz mniej i inaczej. Polecam post przerywany polegający na tym ze jesz przez 8h w ciągu doby, a pozostałe 16 „pościsz”. Polecam tez jedzenie 3 posiłków i ZERO podjadania. To zły nawyk, warto trenować silna wole i charakter. 
Sport to podstawa jeśli chcesz mieć fajne ciało. Zacznij od spacerów jeżeli wcześniej nie miałaś związku ze sportem. Rower, ćwiczenia, taniec pozwolą uwolnić endorfiny i ciało będzie piękne, bez cellulitu, ukształtowane 
 

1 godzinę temu, marinero0 napisał:

47-50 kg .Szczuplutka ! jak elfik ! To gwarantuje ze wzbudzi w facecie tez odruchy opiekuncze  

Mi tez się tak podoba 

3 minuty temu, marinero0 napisał:

 Oj!  bardzo! Nawet nie wiesz jak!LOL  Skoro ty reagujesz to znaczy ze facet reaguje 100x bardziej  

Ogranicz jedzenie bulek,chleba i macznych potraw ! a wiecej jedz warzyw, marchewki, bialej rzodkwi .Mieso 100gr dziennie i basta! 

no! i codziennie brzuszki  na laweczce " Po tygodniu juz sie pojawia pierwsze sygnaly atrakcyjnosci cialka  

A jaka jest według Ciebie idealna waga dla kobiety o wzroście 160cm?

5 minut temu, marinero0 napisał:

Aha! Faceci reaguja na proporcje talii do bioder i im talia wezsza i brzuch plaski tym wieksze zainteresowanie kobieta:) Seksulane glownie.Nie mowie o tym ze facet chce z nia rozwiazywac problemy z zakresu licz pierwszych  LIczy sie jej zdolnosc prokreacyjna, na to to faceci zwracaja  uwage:)  jak za dawnych dobrych  bo promiskuistycznych czasow w jaskiniach   

Zauważyłam to. Nic dziwnego, to bardzo atrakcyjnie wyglada gdy kobieta ma szczupłąx talię i ładne, większe biodra, a na zmysły działa to tez na pewno  

21 minut temu, marinero0 napisał:

W tali za duzo  ale ogolnie to OK.Ja bym cie przecwiczyl na laweczce do cwiczenia  brzuszkow .@0 x rano o 20 wieczorem.Bylabys Wenus!:) Pomysl o tym  

Tzn po prostu trening brzucha? 
mogą się pokazać mięśnie dzieki temu ,ale brzuch i wąską talię robi się przede wszystkim kuchni .

5 minut temu, Ladidadi napisał:

Życzę dalszych sukcesów i trzymam kciuki za Ciebie. Ja teraz dążę do twoich obecnych wymiarów bo niestety przytyłam.

Powodzenia zatem