Ale ona nie jest zainteresowana, tylko twierdzi, ze jest
dzieki socjal mediom wystarcza pozory - fotka okladki ksiazki, troche manipulacji, info o targach wziete z kafeterii, i kazdy z takich klockow moze zbudowac sobie fasade intelektualisty, jednoczesnie jak ognia unikajac ewentualnej weryfikacji