Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

windowsxpprofesjonal

Zarejestrowani
  • Zawartość

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. windowsxpprofesjonal

    Niewinność

    Dzień dobry mam pytanie. Jak postępować dalej. Jestem dorosła mam 30 lat mam dwójkę dzieci. Jestem sama doskonale sobie radzę. Mam Siostrę i rodziców. Rodzice codziennie pilnują jedyną córkę mojej siostry. Siostra moja siedzi w domu ma czas na wszytko. Jej mąż pracuje a Rodzice etatowo cały czas codziennie pilnują i tak przez 3 lata. Nie mam nic do tego ale bardzo mnie boli że nie mają równej podzielności uwagi tylko bardzo skupiają się na córce mojej siostry. Dużo jej pomagają a mi nikt wogole nie mam męża wszytko robię sama jeszcze słyszę od swoich rodziców że muszę to muszę to to jest moje życie nie będę ich słuchała. Robią że mnie niewiadomo kogo. Siostra moja kiedyś odwaliła numer gdzie bardzo dziećmi ucierpiała zostawiła nas 400km od domu. Podczas wyjazdu na wakacje za granicę. Zamiast żeby wspólnie pogadać czy wrócić niewiadomo o co wogole chodzi. I jeszcze nakłamała rodzica że to moja wina a ja naprawdę nic nie zrobiłam. Ale pogodziliśmy się po długim czasie jej mąż wziął się za elktryke w moim domu twierdząc że fachowcy źle zrobili. Zgodziłam się bo jestem kobietą nie znam się ufam rodiznie. Rodzice byli zachwyceni że Szwagier mi pomaga ale się okazało że specjalnie namieszał z elktryka zniszczył kable antenowe i sieciowe. Nagadał moim Rodzice że dobrze robił i jak im to powiedziałam to zostałam zgnojona. Mam duże problemy co mam zrobić nie wieżą mi.
  2. windowsxpprofesjonal

    Pogorszenie relacji w rodzinie

    Dzień dobry przychodzę z takim pytaniem jak dalej postępować i zachowywać się w tej sytuacji. Zacznę od tego że poprosiłem członka rodziny (szwagra) o pomoc. Miał dokończyć w domu pewne rzeczy. Niestety z tego nie zrobił narobił bardzo dużo problemów z zazdrości poprostu nie ma tego co ja mam. Mam problemy techniczne z tym próbowałem porozmawiać wyzalaic się niestety bez skutecznie. Cała tą sytuację odwrócił tak że pokłóciłem się z własnymi rodzicami (oni nie widzą peoblemow jeszcze na mbie gadaja jak smie sie bronic i mowic ze mam zal)Powiedziałem szwagrowi co mi nie pasuje jeszcze na mnie nakrzyczał zostałem zeszmacony a jestem pokrzywdzony. Co mam w tej sytuacji zrobić. Przecież nie będę przepraszam bo nie mam za co.
×