Memo

Pominę kwestie licznych komplementow od niewiadomo kogo bo średnio chce mi się w to wierzyć Zasatananwia mnie jednak bardzo to , ze ona nie boi się,.ze od tego wiecznego rozjaśniania te wlosy jej wypadną?

Zastanawia mnie bardzo co komu to przeszkadza. Widać ktoś kto nie boryka się z problemem niepłodności niegdy tego nie zrozumie.

Mnie dopiero po 2 nieudanym zalecił histeroskopie z cd138. Immunologie ogarnęłam na własną rękę zanim zaczelismy procedurę.

Dzwonilam juz i podobno się im terminy wydłużyły i nie są w stanie niestety powiedzieć o ile Mialo być do 3 tyg a za chwilę 4 minie.

Dziewczyny, które leczyły stan zapalny cd138 (już mnie skręca bo wynik miałam mieć w zeszłym tyg a dalej nie ma) powiedzcie proszę czy po leczeniu trzeba odczekać jakiś czas żeby zrobić kolejny transfer?

Ja myślałam, że może uda się nam sprobowac z osttanim zarodkiem w czerwcu ale jeszcze nie ma wyników cd138 więc pewnie się to odwlecze . A może i dobrze bo powiem Wam , że psychicznie to mnie dobiły te 2 poprzedni i moze przyda się złapać trochę oddechu

Przykro mi Przed kolejną procedura chcialabym sprobowac jakichś suplementów, których nie brałam wcześniej.

Mnie powiedziano,.ze zależy to między innymi od wieku pacjentki i liczby nieudanych wcześniej prob a pewnie są jeszcze inne powody.

Ladies , macie jakieś doświadczenie z ubichinol? Wiecie może czy można go stosować przy podwyższonych nk?

Dziękuję za odpowiedz

A długo brałaś leki? Mnie lekarz mówił coś o 10 dniach jeśli wyjdą podwyższone.

Q mam jeszcze takie pytanie jak to jest z tym bezobjawowym stanem zaplanym endometruim. Leczyła która z Was może to? Faktycznie nie dawało żadnych objawów?

Jeju , współczuję i tule

Dziewczyny jakiego mam okropnego pms, już sama nie mogę że sobą wytrzymać A co dopiero mój luby ma powiedzieć... Nie wiem co mi się tak nazbierało... raz się śmieje, za chwilę rycze jak bóbr albo się złoszczę o .... Już dawno aż tak nie miałam. Nie brałam żadnych leków bo mogłaby na to zrzucić winę

Podpowiecie proszę ile czekałyście na wynik cd134?

O to super, że miałaś dobre wyniki Oby i u mnie było ok

W znieczuleniu, tutaj nie miałam opcji wyboru. Powiedzieli , że jest w znieczuleniu i tyle. Ja oczywiście już na wyrost boję się co uslysze po

Trzymam kciuki

Dziewczyny jutro histeroskopia, mam cykora okropnego🥺

O widzisz, u nas nic o tym nie wspominali ale w sumie to sami musimy o wszystko dopytywać jeśli chcemy się czegoś dowiedzieć. Lekarze chyba mysla , że dla nas to jest tak oczywiste jak dla nich. Mój mąż też dosc sceptycznie się do ziółek zapatruje więc chyba tylko spróbuję kilka razy samej akupunktura.

Rozumiem Byłam na spotkaniu ws akupunktura i właśnie polecono mi jakąś mieszankę ziół tylko się trochę jednak waham bo biorę suplementy i nie wiem czy nie zostac tylko przy samych zabiegach i diecie a już ziółka odpuscic. No nic będę musiała to przemyśleć.

Pewnie temat był już poruszany ale jestem na forum od niedawna A chciałam zapytać co sądzicie o akupunkturze i ziołach chińskich? Któraś może stosowala i chciałaby się podzielić odczuciami ?

Racja Staram się nad tym panować ale różnie bywa. I ja niestety z tych co widza większość w czarnych barwach.

Nie moglam spać w nocy i naczytałam się na różnych forach o histeroskopii i komórkach cd138. I jakie leczenie tego może być uciążliwe i , ze nie zawsze to pomaga to powiem Wam ,.ze jak mialalam werwe do działania tak dzisiaj szlam na autobus i ryczałam. Nie moglam się powstrzymać.

Rozumiem, pewnie gdyby się tak dalo to już by to robili.