Ja tez robiłam w Oesie prawo jazdy. Mój mąż poradził mi ta szkołę sam robił tam prawo jazdy na samochód osobowy i ciężarowy. Na początku nie bardzo chciałam zrobić sobie prawko no ale mąż mnie w końcu namówił. Na pierwszych jazdach byłam trochę zestresowana. Instruktor cierpliwie i spokojnie mnie uczył jeździć. Po kilku godzinach już nabrałam pewności i nawet nieźle mi szło. Wszystkie manewry na placu opanował perfekcyjnie po mieście tez dobrze sobie radziłam. No i egzamin zdałam bez problemu. Teraz juz sobie nie wyobrażam życia bez samochodu.