Cynamonka90
-
Zawartość
33 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez Cynamonka90
-
-
7 godzin temu, AgaAga31 napisał:Mój mąż był tylko pierwszą dobę z nami, potem mógł przyjeżdżać jak chciał, mógł siedzieć cały dzień do 18:00 rodziłam w kwietniu, nie wiem jak teraz jest
Dzięki Na Ciebie zawsze można liczyć.Ja rozmawiałam ostatnio z dr Witkowskim to mówił żeby córcia i mąż zostali po CC i wieczorkiem sobie jechali w swoje strony wiec chyba wychodzi na to,że dalej tak jest i dobrze go zrozumiałam.
- 1
-
a powiedzcie mi dziewczyny bo mój mąż nie będzie wykupywał pobytu w Esculapie tata niby ma możliwość by po porodzie zostać z żoną i dzieckiem do jakiejś godziny ? I ogólnie jak z kwestią odwiedzin trzyma się jakiś godzin czy tata może być kiedy zechce ?
-
1 godzinę temu, Sierpniowamama25 napisał:Wrodzone zapalenie płuc No i za dużo wód się napiła,ale jutro lub w czwartek wychodzi do domku
No to faktycznie musieli przewozić nigdy nie wiadomo jak wyjdzie przy porodzie ważne,że wszystko dobrze się skończyło i będzie niedługo z Wami.Zdrówka dla Was niech rośnie zdrowo
- 1
-
27 minut temu, Sierpniowamama25 napisał:Jak dla mnie bez szału,ale może też inne traktowanie bo dziecko miałam chore i trafiło do innego szpitala. Bo byłam sama jak palec dobrze ze chłopak mógł mnie odwiedzać i coś zjeść przynieść bo umarłam bym zglodu. Niestety Jedzenie jest lekkie i bez smaku. Poza przynoszeniem leków pielęgniarki jakoś szczególnie nie pytały czy coś trzeba i wgl. Fajnie ze jest opcja cesarki na życzenie ale tak zachwalaly niektóre panie ten szpital lecz nie jest taki super jak było tutaj pisane no ale 48h szybko zlecialo. I dziękuję
No wiesz jedzonko lekkie bo jesteś po CC więc nic przyprawionego i ciężkostrawnego nie powinno się jeść.To dzidziuś miał coś poważnego że musieli go aż przewozić :(?
-
Dnia 13.08.2022 o 21:58, Sierpniowamama25 napisał:Urodziłam 08.08 i nie miałam maseczki ani przed ani po cesarce. Bol do wytrzymania bo strasznie dużo dają leków przeciwbólowych ,ja to czułam się jak naćpana
No to moje gratulacje,że już po wszystkim i maleństwo na świecie I jak wrażenia ?
-
1 godzinę temu, KK22 napisał:Nie jest konieczne. Dla spokoju możesz.
Ja jechałam 500km i nie dzwoniłam
A powiedz mi podczas CC miałaś maseczkę jednorazowa czy nie ? Wiem,że na wizycie przed trzeba a później ? I jak ogólnie ból do wytrzymania ?
-
A jak wyglada sprawa po CC od razu jest się przewożonym na sale przykładowo dwuosobowe czy jest się w sali pooperacyjnej ?
-
4 godziny temu, AgaAga31 napisał:Hej
Opiszę tyle ile pamiętam, proszę dziewczyny o dopisanie jak o czymś zapomnę
Weszliśmy na recepcję, dostaliśmy dokumenty do wypełnienia, oświadczenia, ankieta covid (rodziłam 12 kwietnia), pani recepcjonistka zrobiła też ksero książeczki ciążowej i wyników badań. Musieliśmy przy recepcji przebrać buty i poszliśmy z recepcjonistką do windy. Na oddziale przyjęła nas położona i zaprowadziła do sali. Musieliśmy się przebrać w te ubranka od nich kazali się rozpakować i położyć, podłączyli mnie do KTG, dali kroplówkę. Potem poszliśmy z położoną na salę porodową. Samo cięcie od wejścia na salę do wyjścia trwało 20 min. Córka była na sali z nami od samego początku. Cięcie miałam o 13:00 a o 18:00 miałam pionozacje. Położona pomogła mi wstać i zaprowadziła mnie pod prysznic i pomogła się umyć . We wtorek byłam przyjęta a w czwartek wyszłam
Jak macie pytania to piszcie, postaram się odpowiedzieć
Jeszcze co mi się nasuwa to na kroplówkę i ktg zakładasz jeszcze bieliznę ? w sensie majtki,a na samą cesarkę już tylko w tym ubranku od nich pomykasz? Po CC masz jeszcze jakieś kroplówki podawane ?
-
20 godzin temu, Sierpniowamama25 napisał:Hejka a jak wygląda przyjęcie na odział? Robią jakieś badania jeszcze? Każą się myć ,golic przed cesarka ?
No właśnie fajnie by było jakby tutaj któraś mama która rodziła w Esku opisała krok po kroku jak wyglądało przyjęcie na oddział z czynnościami
-
Dnia 15.07.2022 o 15:24, AgaAga31 napisał:Ja się nastawiałam że będzie mega bolało, ale powiem Ci, że ból jest lekki w skali od 1-10 powiedziałabym 5/6, czasem miałam bardziej bolesne miesiączki niż to cięcie więc spokojnie, nie bój się Ibuprofen brałam przez tydzień (bardziej tak profilaktycznie, żeby nie zaczęło boleć) Oni od razu dają przeciwbólowe
No to super powiem Ci ja chwili po cesarce w Państwowym nie wspominam dobrze bo od razu jak znieczulenie zaczęło puszczać to mnie bolało bardzo dlatego byłam zdziwiona obym tez tak fajnie to przeszła
- 1
-
18 godzin temu, AgaAga31 napisał:Nas o pępowinę nawet nie pytali, więc nie wiem Córkę dostaliśmy od razu na naszą salę i mogliśmy z nią "robić co chcieliśmy" więc chyba można dać tacie do kangurowania
A powiedz mi bo pewnie już wiesz jak to wyglada w Esculapie Jak już Cię przewożą z sali cesarskich cięć to dałaś radę wytrzymać ten ból jak puszczało znieczulenie czy można było skorzystać z pierwszych przeciwbólowych ?
-
Dnia 13.07.2022 o 09:44, Sierpniowamama25 napisał:A czy tatuś może przeciąć pępowinę podczas cesarki czy nie ma takiej możliwości?
Nie ma takiej możliwości,może być przy zabiegach związanych już z noworodkiem,ale przy CC nie
-
12 godzin temu, Sierpniowamama25 napisał:A rzęsy mogą być? Orientujesz się może czy w pokoju jest tv?
Rzęsy miałam do CC doczepione i powiem Ci świetnie zdały egzamin bo nie przeszkadzały i nie musiałam malować swoich
-
23 godziny temu, Sierpniowamama25 napisał:Można mieć makijaż podczas cesarki?
Bardzo lekko się możesz pomalować(najlepiej podklad,puder),pazurki u stóp mogą być pomalowane,u rąk czysta płytka.
- 1
-
Dnia 4.07.2022 o 18:56, Sierpniowamama25 napisał:Hejka. Któraś z Pań rodzi 8 sierpnia w Eskulapie ?
Ja mam na wrzesień Jak wyglada tam sytuacja za cesarkę w sierpniu 5500 nadal ? I jaki jest koszt wizyty kwalifikacyjnej u lekarza+anestezjologa orientujesz się może ?
-
A jak wyglada sprawa z zastrzykami na krzepnięcie w brzuch ? Bo po cesarce ja je dostawałam w szpitalu,ale tam byłam 4-5 dni a tutaj ?
-
Dnia 21.06.2022 o 13:23, Sierpniowamama25 napisał:Hejka. Mówiłyście swoim lekarza prowadzącym o tym że będziecie mieć cesarkę? Nie mam żadnych wskazań medycznych i trochę się boję jego reakcji
Wiesz każda kobieta ma wybór jak chce urodzić dziecko tym bardziej jeśli wybierasz się do szpitala prywatnego to decyzje już podjęłaś o CC ja jestem po pierwszej CC przez ułożenie miednicowe i tez szykuje się niestety druga.Chciałam rodzić naturalnie,ale nie mogłam.Natomiast teraz lekarze prowadzący są bardziej nastawieni na rozmowę z pacjentką jak ona sama widzi swoje rozwiązanie wiec się nie bój normalnie powiedz lekarzowi prowadzącemu jak chcesz rodzić lepiej mieć CC niż mamę na porodówce której w panice zatrzymała się akcja porodowa
- 1
-
Dnia 21.06.2022 o 13:02, AgaAga31 napisał:Ja nie dostałam nic dożylnie (tylko przeciwwymiotne, bo wymiotowałam przy pionizacji ) dostawałam Oxycodone i ibuprofen i super się czułam
No super to pocieszyłaś jestem spokojniejsza
- 1
-
Dnia 21.06.2022 o 12:08, Ane7 napisał:Nie myją, tylko z tego co zrozumialam to wycierają dzidzie i czymś smarują, chyba coś z odpornością, byłam zaraz po cesarce tyle zrozumiałam co położona mówiła ja zabrałam żel, ale nie potrzebnie.
To pewnie ta cała parafina
-
Dziewczyny napiszcie proszę czy podają tam leki tylko przeciwbólowe doustnie po CC czy nie ma np ketonalu dożylnie ? Pytam bo nie chce mi sie wierzyć,że po CC te doustne przeciwbólowe przynoszą aż taką ulgę
-
A jak z myciem dzidziusia po porodzie ? Odbywa się w szpitalu ? Brałyście kobietki jakieś płyny do kapieli itp ?
-
50 minut temu, Sierpniowamama25 napisał:Od czerwca 5500zl to raczej się nie zmieni do grudnia
Super dzięki
-
22 godziny temu, Ane7 napisał:Tak mialam, mąż się ze mnie śmiał ale przeszło mi chyba zaraz po pionizacji albo jak znieczulenie zeszło, już nie pamiętam dokładnie
Kurcze nie ma się z czego śmiać człowiek się boi by sobie języka nie złapać zębami tez miałam przy pierwszej zobaczymy jak będzie przy drugiej a wiecie może jaka cena za CC będzie na wrzesień ?
-
4 godziny temu, Ane7 napisał:Tak, przeciwbólowe są w tabletkach, jak dla mnie do przeżycia, najgorsza dla mnie była pionizacja, wtedy bolało ale wiedziałam, że muszę zacisnąć zęby i wstać, bo później może być gorzej nie wiem jak u innych, ale każdy ma inny próg bólu. Gdybym miała znowu rodzic to jedynie cesarka, naturalnego nie miałam i nie chce, wystarczyły mi te skurcze które się już zaczęły
Mam nadzieje,że jakos to zniosę a miałaś dreszcze po CC bo słyszałam,że też są i ciężko się uspokoić
Eskulap Bielsko 2022
w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Napisano
Nie rozumiem skąd aż tak negatywne opinie o Eskulapie.Rodziłam dwa razy przez CC pierwsze dziecko Państwowo drugie w Esku odpowiem Wam drogie Panie,że różnica niebo,a ziemia.W Państwówce łaska ze wszystkim,nie mówiąc już o bezczelnych komentarzach Pań położnych.W Eskulapie we wrześniu operował mnie dr Zalewski cudny człowiek.Po operacji natychmiast dostałam kompres chłodzący idealnie przez to znosiłam ból,zostałam mocno znieczulona i dość wysoko mnie złapało także i rany długo,długo po nie czułam Gdy tylko odzyskałam czucie w nogach natychmiast pojawiła się położna z przeciwbólowymi z myślą,że jak puszcza znieczulenie to i rana zacznie bolec bardziej.Po operacji co 10 min zaglądał lekarz anestezjolog patrzeć czy kroplówka schodzi i pytać jak się czuje.Ponieważ moje dziecko grzało się trochę w inkubatorze zostałam nawet na łóżku na chwile do niego przewieziona bym mogła ją zobaczyć..Łóżka są wysokie to fakt,ale z tym stołeczkiem daje się radę funkcjonować.W nocy jak tylko dziecko zapłakało natychmiast pojawiała się położna pytać czy czegoś nam nie trzeba,żadnego problemu o mleko nie robią i nie karzą karmić piersią mnie rozwinęła się później laktacja miałam w szpitalu swoje mleko modyfikowane,ale mogłam liczyć na ich wsparcie przychodziły nawet po 12 w nocy.Pionizacja w każdym szpitalu boli i ból jak się tylko z łóżka ruszysz.Natomiast bez porównania w Eskulapie można rodzic na dobrych warunkach jedyne co im zarzucę to tylko i wyłącznie słaba opieka nad dzieckiem po porodzie,że nie ma wszystkich badań i USG w szpitalu jest to trochę traktowanie dziecka z „buta”.Nic złego więcej powiedzieć nie mogę śniadania,obiady i kolacje bardzo dobre w normalnym szpitalu parówka i chleb wiec na prawdę nie rozumiem tych negatywnych komentarzy.