Znam się z tą koleżanką od 30 lat, znamy się bardzo dobrze ale od jakieś czasu nie rozumiem jej zachowania, ona ma dziecko, jest samotną matką, 6 lat i to dziecko bardzo mnie lubi, ona nie chce się ze mną spotykać np 2 razy w tygodniu, ja bym chciał się z nimi spotykać przynajmniej 2 lub 3 razy w tygodniu ale jej wystarczy tylko raz na tydzień lub nawet dłużej niż raz na tydzień, np wczoraj przypadkiem ich spotkałem to była bardzo na mnie zła bo dzień wcześniej też się widzieliśmy i powiedziała mi że to za dużo, że nie chce tak często się spotykać. Tydzień temu byliśmy w Zakopanem i mieszkaliśmy razem, spotykaliśmy się dzień w dzień, przed wyjazdem też było tak samo że wystarczyło jej tylko raz na tydzień żeby się spotkać. Ona ma dwie prace i mówi że chce odpocząć, ja to rozumiem ale np na spacer np dwa razy w tygodniu z dzieckiem i ze mną to nic jej się nie stanie. Wszystko mi mówi, o każdym problemie mi powie. Często do siebie dzwonimy, np co drugi dzień ale nie rozumiem dlaczego nie chce się ze mną spotykać częściej? Ja lubię się pobawić z tym dzieckiem np na placu zabaw lub w cokolwiek innego ale ona nie chce żebym przychodził do nich za często. Dlaczego ona robi taki dystans do mnie i tak się zachowuje?