Witam, odrazu przejdę do rzeczy, zacznę od tego, że tydzień po owulacji powiększyły mi się piersi, bolaly i czułam skurcze jakby macicy, od wtedy zaczęłam częściej sikać , mam dosyć regularny cykl, a w tym miesiącu dostałam miesiączkę około 5 dni wcześniej, poza tym, pierwszego dnia miałam normalne krwawienie ale w kolejnych dniach słabsze niż zazwyczaj, zawsze mam brudną całą podpaskę przez wszystkie dni okresu a tym razem tylko pierwszego był obfity, a później raczej plamienie i trwało to 5 dni , zazwyczaj mam 6 . Czuje się bardzo senna, mam zgagę , sikam bardzo często , czasem kilka razy co 10 min , to bardzo uciążliwe, szybciej się męczę nawet chodzeniem , zrobiłam test około 14:00 po odespaniu zmiany nocnej , pracuje po 12 h , test wyszedł negatywny , czy to możliwe, że test wyszedł fałszywy ze względu na moje zmęczenie i fakt, że nie był robiony z rana ?