Witam kochane, mam taką nietypowa sytuację, gdyż zostałam betabankomatem swojego starego.
Sytuacja wygląda następująco, ojciec co tydzień zabiera mnie do galerii, a konkretniej do sklepu nike i każe mi płacić za produkty które wybiera. Jak tak dalej pójdzie nie będę miała środków na życie. Pomóżcie, co robić?