Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Adsila

Zarejestrowani
  • Zawartość

    457
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Adsila

  1. Adsila

    obrazy malowane po numerach

    Fajna sprawa. Nie jest to trudne. Dostajesz ponumerowane farby, pędzle, masz ponumerowane pola i lecisz Nad swoją Wenecję nocą siedziałam dwa tygodnie po godzinie dziennie.
  2. Tak, masz rację, dlatego uważam, że to byłoby bardzo dobre rozwiązanie. Moja mama wyrzucała moje prace, aż któregoś dnia babcia wpadła na pomysł żeby zrobić z nich album, za co jestem jej bardzo wdzięczna
  3. Moja koleżanka wybierała najciekawsze rysunki, oprawiała ramkami i rozwieszała na klatce schodowej u siebie w domu. A możesz też powklejać rysunki do eleganckiego albumu.
  4. Może kominek zapachowy z woskiem, świecznik, latarenka i do niej można by było włożyć jakieś lampki led. Albo zrobić skrzyneczki doniczki na np zioła, a możesz też zrobić kartofelki marcepanowe i ładnie zapakować lub upiec ciasteczka i włożyć do ozdobnego słoika z ładną wstążką.
  5. Ktoś odciągnął Twój wzrok od kwiatów? No to chyba Ciebie rozumiem Oglądałam, ale jakoś specjalnie mnie nie ujął. Za to ksiądz zapadł w pamięci nie wiedzieć dlaczego Nie wiem czy coś w tym jest, ale u mnie dwa stoją razem, a jeden sam. I to ten samotny ma największe kwiaty. Nie wiem co jest z nim, może chce dogonić te dwa i stąd te kwiaty ogromne? Oj tak, ceny niektórych są kosmiczne. Ale....wziąć pod uwagę ile pracy wkładają w utrzymanie ich, to nie dziwię się Oj tam, oj tam, postawisz w doniczce komarzyce i owadów nie będzie Dostałam kiedyś perfumy z nutą róży, i to niestety nie była moja bajka. Te Twoje to jaką mają nazwę? Łososiowe i mnie by pasowały Podobają mi się też żółte w bordowe plamki I miałabym miejsce dla niego Możesz, możesz, tak jak pisałam wcześniej, a nuż wyłapię coś dla siebie i może nie tylko ja No ale na działce są dróżki, więc nie powinno być tak źle Gorzej byłoby po plaży
  6. Nie chcę krakać, ale ten Twój sen nie wygląda dobrze Chociaż....według Freuda.... No wiesz...a jakby połączyć te dwa tytuły, to wyjdą "Ptaki ciernistych krzewów" Eeee, to może ja go zostawię tam gdzie stoi No, i masz pomysł na biznes. W ten sposób połączysz przyjemne z pożytecznym Wciąga, wciąga Powtarzasz w myślach : dość! A tu z dwudziestu krzaczków robi się dwieście I nie korci Cię żeby urządzić dziki ogród? I ja lubię zapach bzu, ale nie polecam stawiać wazonu z bzem w sypialni Popełniłam ten błąd i rano obudzilam się z potwornym bólem głowy Hmmm...chyba nie mam żadnych perfum z dodatkiem bzu, a jeśli tak jest faktycznie, to wiem teraz dlaczego Narazie powiedzialam sobie, że nic więcej nie dokupię, ale.... Hahaha, przyznaj się, puściłaś im disco polo Mam biały, biały w bordowe plamki, i fioletowy. A Ty jakie masz? Tak, tak, wal do mnie nazwami, to może coś mnie zaciekawi Tylko żeby to były jakieś twarde rośliny Ooo kurczę! Buty w sam raz na działkę Biżuteria tak, w przeciwieństwie do butów, jak dla mnie Albo przez to, albo przez link
  7. No a nie?! Oczywiście, że klaszczą uszami, a raczej płatkami.... uszu O ja piern/iczę! Nie pomyślałam, że mogą piąć się do wyłącznika Zburzyłaś moją wiarę w taki sam gust muzyczny moich storczyków Chyba muszę zacząć stawiać głośnik dalej od nich Hehehe, no wierzę i już widzę jak zamieniasz dom w ogród botaniczny i te sprawy Choć nie powiem, sama w ubiegłym roku zaczęłam to robić na działce ogrodniczej. Jak wpadłam do ogrodniczego, to końca nie było. Migdałki, tawuły, budl/eje, krzewuszki, róże na pniu (moje ukochane ), hibiskusy, hortensje , no i bzy Wszystko lądowało w aucie A co! O obserwowaniu korzeni napomknął mi sprzedawca. Z początku pomyslalam : ta, bądź zdrów, cudem będzie jak nie zapomnę moczyć w wodzie, a ten mi mowi o obserwowaniu korzeni No ale, że często widzę Pana w sklepie, to przypominam sobie Oj tak, piękny! Dziś zobaczyłam jak budzi się do życia następny kwiat Czyli te aksamitne jak dotkniesz, to usychają jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki? Tace, patery w kształcie liścia monstery widziałam, ale buty...? Serio są takie? Biżuterię sama mam w kształcie liścia - kolczyki i zawieszkę na łańcuszek Za trzecim razem poszło
  8. Czyli mówiąc krótko - zagadała je na śmierć Hahaha, myślę że Twoim podoba się Twój głos i biją brawo na stojąco Ja swoim puszczam muzę i chyba mamy taki sam gust muzyczny, bo nie więdną Tak, to mocne alibi Kurczę, oczami wyobraźni widzę Twoje mieszkanie jako oranżerię Wiesz, sama nie wiem skąd te kwiaty. Nie daję żadnych odżywek, po prostu jak mi się przypomni, oglądam korzenie jakiego są koloru i jeśli są zbyt blade, to moczę w wodzie Od czasu do czasu popatrzę czy wyrasta nowy liść, pęd i wówczas lubię obserwować jak z dnia na dzień rośnie w górę Hehe, też nie macałam do czasu historii z juką Od tamtej pory muszę delikatnie macnąć Tak, szefowa dala radę i reszta współpracowników także. Bekę miałyśmy przez kolejny miesiąc Z Ikeły nie była, z ogrodniczego ze sztucznymi roślinami
  9. Hahaha, ufff.... Aaaa, to takie problemy, myślałam że szkodniki. A może ta kobieta dostała je bez miłości,, nie od serca, albo za mało z nimi rozmawiala, bo słyszałam, że z kwiatami trzeba rozmawiać Coś w tym jest, że te bidy cieszą najbardziej. Ten mój odratowany cieszy oko ze względu na nienaturalnie ogromne kwiaty. Hehe, one we mnie, a ja w nich To była miłość od pierwszego wejrzenia I ja widzialam takie sztuczne, że musialam dotknąć, pomacać żeby się przekonać czy aby na pewno nie są żywe W pracy mamy sztuczną jukę i kiedy szefowa ją przyniosła nie mogłam wyjść z podziwu jak udało się wyhodować takie cudo. Pytam się szefowej jak to zrobiła, a ona : no wiesz, siedem lat regularnego podlewania z odżywkami. Łyknęłam A na drugi dzień przychodzę do pracy, patrzę, a sprzątaczka ma ją rozłożoną na części i wyciera mokrą szmatką
  10. I mam nadzieję, że nie masz mi tego za złe No są wyjątki, choć tak naprawdę, to wszyscy jesteśmy wyjątkowi Nie dziękuję, żeby nie zapeszyć Nie wiem co jest z tymi storczykami i czy można mieć z nimi problemy, pewnie tak skoro tak mówią, ale ja już jednego miałam doprowadzone do takiego stanu, że miał pomarszczone liście od braku wody (?). Do dziś żyje i ma się dobrze Jeden wymaga zmiany doniczki, ale chyba się boi , bo kwitnie już dziesięć miesięcy bez przerwy, mało tego, ma te same kwiaty jakie miał przy zakupie Pierwszego storczyka dostałam na urodziny i nie wiedziałam, że nie przesadza je się do ziemi, zrobiłam to, tzn przesadziłam do ziemi i urzekał mnie swoimi kwiatami cztery lata. Także tak, sama jestem dumna, że ze mną wytrzymują
  11. Gdybym była świnią to bym Tobie ich podesłała z wielką przyjemnością, a że nie jestem, to tego nie zrobię Mawiają, że przeciwieństwa się przyciągają. Może dlatego też mam koleżanki, które uwielbiają śmigać po sklepach. A co do roślin, to jeszcze nie kupowałam w necie. Z kwiatów w mieszkaniu mam storczyki i jedną azalię, które o dziwo jeszcze się trzymają, nawet uginają od kwiatów , bo potrafiłam uśmiercić kaktusa
  12. No nie wiem czy skarb. Gorzej jak trafi się na faceta, który lubi śmigać po sklepach, butikach, a trafiali się tacy Buty to ja znajduję w necie, zamawiam i w sklepie odbieram. Po żywność chodzę z przykrego obowiązku A resztę załatwiam za pośrednictwem kurierów. Bardzo fajni chłopcy, są tacy uczynni
  13. Dla mnie świetnym rozwiązaniem na smugi okazała się elektryczna myjka do okien. Myję lustra, okna, stół wodą z płynem do naczyń, ściągam myjką i żadnych smug nie ma.
  14. Adsila

    Lacidar

    Nie, są to białe tabletki bez żadnych plamek.
  15. Uważam, że dobrym pomysłem byłaby wigilia u Ciebie z mamą i teściami lub, jak pisze, Sylwia 1991, u teściów z mamą.
  16. Adsila

    Czy warto składać mu zyczenia?

    Uszanowałabym jego prośbę (nawet jeśli nie była wypowiedziana wprost).
  17. Adsila

    Wyjścia męża

    No jak dziecko! Oluś, nie rozmawiaj z mamą na temat wychodzenia Twojego męża. Porozmawiaj o tym z psychologiem, wyjdzie Ci to na zdrowie Jest świetna indiańska przypowieść o miłości, o tym jak szaman kazał parze złapać ptaki, przynieść je do siebie, po czym związał im nogi. Daje do myślenia. Są psycholodzy na NFZ, nie rezygnuj z siebie
  18. Adsila

    Dobry film na wieczór

    "Bezdech", "Oddychaj", "Perfekcyjne połączenie", "Miłosne taktyki".
  19. Strach, lęk, mówi: uciekaj albo działaj. Od Ciebie zależy czy pozwolisz strachowi podciąć sobie skrzydła.
  20. "Nie potrzeba mi nic więcej, nic więcej niż do pracy ręce dwie" Miłego dnia
  21. Na to pytanie nie ma jednej odpowiedzi. Jedni napiszą, że za wcześnie, inni, że odpowiedni czas. Każdy napisze z własnych doświadczeń, a decyzja należy do Ciebie. Mogę Tobie napisać, że uważam, iż szukasz wymówek typu, własne łóżko, własny pokój, z wygodnictwa i być może strachu (?), dumy, ale co to zmieni? Przekona to Ciebie do podjęcia decyzji? Babcię chorą zawsze możesz odwiedzić, u rodziców pokoju chyba (?) nie stracisz. Jeśli nie rozmawiałeś o swoich obawach, wahaniach z dziewczyną, to może zrób to, a odpowiedź na Twoje pytanie z czasem sama przyjdzie.
  22. Spróbuj mydełkiem do odplamiania dr Beckmann. Zafarbowałam sobie t shirt nadrukiem, który znajduje się na nim i ładnie zeszło.
×