Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Cygan2105

Zarejestrowani
  • Zawartość

    5
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

2 Neutral

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Witam: mam taki problem. Mieszkam w domu trzymieszkaniowym, ja na drugim piętrze, poniżej dalsza ciotka i na parterze sam wujek. Do mnie i ciotki wchodzi się schodami a żeby wejść do wujka to trzeba obok schodów przejść i wejście ma od strony ogródka. Pewnego dnia ktoś przyszedł w nocy i zostawił po sobie "kupsko" przed drzwiami wujka z dołu pod "gankiem" na kafelkach dosłownie "na wycieraczce". Myśleliśmy, że jakiś żul przyszedł bo nie miał gdzie się wypróżnić, ale tydzień później się to powtórzyło co wydawało się coś niemożliwego. Od tej pory takie coś zdarzało się praktycznie co tydzień w okolicach weekendu. Najczęściej w nocy z piątku na sobotę albo czwartku na piątek także nie ma mowy by to był przypadek. Do tego osoba, która to robi zostawia na działce buteleczkę najczęściej po kolorowej wódce albo puszkę z taniego mocnego piwa. Wiem, że brama powinna byc zamykana ale jest problem bo nie da rady na krzywym terenie zrobić nowoczesnej bramy. Co mamy zrobić? Ewidentnie ten ktoś przychodzi się mścić do wujka bo mija moje auto i inne rzeczy i żadnych innych szkód nie ma tylko jemu po drzwiami! Myśleliśmy ze może wujek z kimś zadarł ale on sie wypiera. Możliwe by to jakiś psychol był i sobie po prostu miejsce upatrzył i nie wybierał komu to robi? Czy żeby zamontować kamerkę to trzeba mieć zezwolenie? Chcielibyśmy sie dowiedzieć kto to robi bo przypuszcza się że go przynajmniej z widzenia ktoś zna bo zapewne to jest ktoś z okolicy a nie przyjeżdza ktoś z miasta specjalnie by to zrobić. Strach nawet iść już późnym wieczorem bo różnie się może stać jeśli ktoś z nas spotka tego "człowieka" bo nie wiadomo czy on jest niebezpieczny czy jakby się wystraszył kogoś z nas i by coś komuś zrobił albo np matce porwał torebkę. Słyszeliście o podobnych problemach? Raz nawet była taka sytuacja ze nawalił, zostawił puszkę z piwa i butelkę z dwusetki i rolkę papieru !
×