Natalia1!
Zarejestrowani-
Zawartość
22 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Natalia1!
-
Tak jak napisałam wyżej. Przyjęło się tylko część płata. Ale robiłam to u zwykłego laryngologa w Lublinie i dawał mi 70% szans. Co znaczy niewiele. Spróbuję u kogoś innego.
-
Chcę się narazie zapisać na wizytę, a operacje mogę mieć dopiero za 5msc. Bo w październiku miałam już jedna, a pół roku musi być przerwy między jedną a drugą. To dobrze że nie masz objawów. Ludzkie organizmy da różne. Ja również trzymam za ciebie kciuki
-
Cieknie przez zatoki które nieprawidłowo funkcjonują przez zły przepływ powietrza. Ja mam perforacje z przodu więc się martwię tym zapadnięciem. Sam lekarz powiedział że trzeba to zrobić aby nos się nie zapadł. Więc chyba wie co mówi. Pójdę do Krawczynskiego czyli specjalisty w tej dziedzinie i zapytam o wszystko. Niestety u mnie objawy mnie dobijają, śpiewam również i mi to strasznie uniemożliwia prawidłowy oddech.
-
Zależy jak dużą ma się ta perforację. Mi doszły zatoki, a teraz jak jest zimno to leci i leci z nosa. Moja pierwsza operacja na NFZ się całkowicie nie powiodla. Bo niby dziurka trochę jest mniejsza ale dziura zamknąć się nie zamknęła. Po nowym roku wybiorę się do dr. Krawczynskiego, jestem ciekawa co mi powie i może u niego uda mi się ją zamknąć, czytałam że to bardzo dobry specjalista. Nie wyobrażam sobie z tym żyć bo mi to okropnie przeszkadza w funkcjonowaniu i boje się tej deformacji w przyszłości. Moim zdaniem nie ma co zwlekać i udawać że nic się nie będzie działo. Póki dziurka świeża trzeba iść to zrobić u sprawdzonego lekarza który się w tym specjalizuje. Bo jak teraz nie ma żadnych objawów to zaraz mogą się zacząć. U mnie tak było. Z miesiąca na miesiąc coraz gorzej. A perforacje mam od czerwca około.
-
To może ja podam czmyrn@wp.pl
-
Jasne jakby podała Pani maila
-
Od paru tygodni bolą, głowa dodatkowo i ucho czasami, spływa po gardle ale bez gorączki. No i zęby bola plus nieświeży oddech. Ale byłam u lekarza i dostałam Sinupret na rozgrzeszenie więc zobaczymy.
-
Kurcze tylko ciezko wyleczyć te zatoki. Będę próbowała bo jak narazie wygrzewam je lampa i średni efekt to daje. Najlepiej to je prześwietlić chyba.
-
Czytałam że dr. Krawczyński zoperował perforacje dla chłopca o wielkości 3,5cm. Może spróbuj tam, tam pisali że operacja miała parę etapów ale ze się powiodła i że jest wszystko dobrze.
-
Matko przykro mi bardzo i czy zatoki są przeciwwskazaniem do operacji?
-
I czego dowiedziałaś się u lekarza? Będziesz miała kolejna operacje?
-
Dziękuję bardzo ja za ciebie również bo jest jeszcze nadzieja!
-
Ja robiłam wymaz i wyszedł gronkowiec ale nie chorobotwórczy jak to było na wyniku napisane, czyli nie do leczenia. A niestety zatoki mnie bolą co jakiś czas nawracają martwię się że może to być problemem przy operacji.
-
Perforacje zauważyłam w maju/czerwcu tego roku więc zima jeszcze przede mną chyba że operacja w październiku się powiedzie ale piecze piecze, jak wieje, jak klima chodzi, jak jest bardzo gorąco, różnie, ale jak smaruje Rinopanteina to trochę mniej
-
Ja jak nie raz sprawdzam tą dziurę to mam wrażenie że raz się powiększa a raz nie. W przeciągu paru dni lub tygodni raczej nie może się powiększyć w dodatku gdy nie wkładam tam palców i nic mi nie krwawi i non stop nawilżam. Ale to wprowadza człowieka w obsesję
-
A operacje miałaś na NFZ? Mi lekarz powiedział że operacja albo się uda (daje mi 70% szans) albo część dziury pomniejszy albo będzie taka sama, ale nie większą. Nie wiem co mam robić aby szansa na to by się udało była większa. Tylko modlitwa mi zostaje.
-
Jak taka nie mała perforacja to cena jest naprawdę godna decyzji. Cieszę się bardzo że wszystko się ładnie goi ja mam operację w październiku, ale jak się nie uda to pójdę prywatnie, bo nie wyobrażam sobie żyć z tym. Perforacja jest średnia bo ma 6mm ale z czasem będzie większa. Mam pieczenie w nosie, suchość, krem raczej nie leci, używam Rinopanteiny. Ale świadomość że wydłubałam sobie dziurkę w nosie zostanie na zawsze.
-
No ciężko mi się z tym funkcjonuje, raz nie piecze potem piecze, nie krwawię zbytnio ale sam fakt że nie funkcjonuje to dobrze mnie przytłacza, jestem młodą osobą a nie wiem czy będę musiała żyć z tym do końca życia. Lekarz powiedział że będzie to robione metoda odświeżenia i przedłużenie brzegów perforacji. A ty od kiedy masz perforację? Szybko ci się powiększala? I jaka była na początku?
-
Będę miała operacje w Lublinie, moja perforacja ma około 6mm. Przez miesiąc od zagojenia strupów było wszystko dobrze, a po miesiącu, czerwona przegroda, piecze i nie mogę tego zaleczyć, boje się że nie dojdzie do operacji przez to albo że się nie powiedzie.
-
Pojawiało się u was swędzenie i pieczenie nosa? Ja nie wiem jak mam to zaleczy, operacja w październiku będzie a mnie non stop sędzi w nosie, robiłam wymaz więc to nie infekcja, smaruje Rinopanteina ale nie wiem czy to podziała? Mieliście taka sytuację?
-
Podobno w Krajmedzie robią takie operacje nawet perforacje 2cm. Dr Krawczyński wykonuje takie operacje. Mi jedynie modlitwa dodaje sily i mam nadzieję że wszystko będzie dobrze choć często się załamuje. Życzę wszystkiego co najlepsze
-
Jak dużą miałaś perforacje i jaka cena operacji? Proszę o odpowiedź