Aysame

Nie może pogadać o gospodarstwie rolnym i prezentach ślubnych to nikt nie będzie gadać na żaden temat.

Jest to głupie powiedzonko, że ważne jak się kończy, a nie zaczyna. Cokolwiek tam się nie działo to on dziś pokazuje swój poziom (i ona również). Jak się jest zepsutym człowiekiem, bez zasad i wpojonych pewnych granic (Wercia chyba za kogoś tak strasznego go uważa) to się działa tak jak ona aktualnie, a nie tak jak on. I tego nasza gwiazda nie przegada ani nie przekręci na swoją stronę.

Jak zwykle Weronika ma aż tak poważny problem ze sobą i swoim życiem, że znów psuje świeta innym. Nawet tym którzy już dawno się od niej odcieli. Swoją drogą - po tych ostatnich czystkach na forum wątek liczący 11 stron wzbudza bardziej mój niepokój niż zadowolenie

Świetnie wygląda na wybiegu, tak swoją drogą. Na zdjęciach nie zawsze mnie zachwyca, ale wybieg - wow.

Jak pies Pawłowa - o czym się do niej nie napisze to musi o tym mówić? Trzeba przemyśleć jak to wykorzystać i podsunąć jakiś temat. Np. kiedy była ostatnio u rodziców, co się stało z domem na Mazurach...

dubel

Padłam Fryzura i makijaż na tym świeżym zdjęciu bardzo dobrze dobrane do urody. Sama fotka świetna. Nic dziwnego, że się chłop chwali, bez względu na to co ich łączy.

Za samo to powinna być publicznie zjechana w internetach. Nie tu, nie w komentarzach na YT, tylko przez znane nazwiska, które mają dużą oglądalność i rozpoznawalność. Niestety nie ma na to szans, bo ona jest tak daremna pod każdym względem, że po 10? latach na YT nie jest w ogóle rozpoznawalana i jest tak samo znacząca jak ktoś kto ma kanał od miesiąca.

Też zwróciłam uwagę na tę "diagnozę", że każda kobieta niby ma zaczerwienioną twarz (pewnie chodziło jej o czas w okolicy okresu), kiedy ani ja ani kobiety z mojego otoczenia nie mamy takiego problemu Nawet jak się coś zdarzy to to są jednorazowe przypadki, a nie nawracająca czy stała sytuacja. Skąd ona to bierze...

Wg mnie to jednak krój. Przy jej budowie takie spodnie będą wyglądać źle, bez względu na rozmiar będzie wyglądać jak w pieluszcze/pampersie. W mojej ocenie tylko coś z normalnym, obcisłym/nieszerokim stanem. Nogawki już mniej istotne.

Jak tylko jej sie zdarzy wyglądać dobrze (biała bluzka, czarne spodenki/spodniczka, wiązane sandały) to w mgnieniu oka się przebiera by wyglądać jak kupa. Ona nawet przez szybkie porównanie zdjęć/filmików nie widzi, że spodnie z wysokim stanem i szerokimi nogawkami robią jej krzywdę w okolicy brzucha i kobiecych rejonów... Wygląda to gorzej niż źle. Fakt, ze ona ma w tym rejonie specyficzną budowę (brak bioder i to że "wszystko idzie" w brzuch nie ułatwia sprawy), ale żeby tak maksymalnie to podkreślać... Jeszcze jej nie widziałam w dobrze dobranych dźinsach.

Sezon? To będzie jedno wyjście, jeśli w ogóle

Coś długofalowa ta reklama w takim razie. Jak nie u niej. Wiem! Składać jej się tego nie chce

Ciekawe jak długo ona będzie spać pod stołem kuchennym. Była koncepcja, że to przez upały, ale upały już minęły. Może chodzi o to, że pies spada z łóżka? Jednak to też komiczny powód, bo zmierza do tego, że nigdy nie będzie spać w sypialni, bo pies się nie nauczy jak wchodzić/schodzić i nie spadać. Przecież większy nie urośnie, wiec ew. tłumaczenie, że to w okresie gdy jest mały też sie nie klei. Rozumiałabym to jedynie przez pierwsze max 2 tyg po wzięciu szczeniaka (łatwiejsza opieka w nocy).

Eee nie kłamie. Ona nie widzi tego, że dany ciuch jest dla niej za mały/nie pasuje jej. To akurat widać, że ona nie umie ocenić właściwie tego co widzi w lustrze. Mnóstwo ludzi tak ma, tylko nie każdy sie tym "chwali" codziennie w internetach, dlatego nas to tak bije po oczach i wzbudza kompletne niezrozumienie. Zresztą to samo ma odbicie w jej wyborze fryzury/makijażu/zadbaniu cery. Podświadomie może coś jej tam dzwonić, ale dzwonek jest za cichy i w tym wieku już tylko zagłuszanie go zostaje. Ewentualne wątpliwości, które tak naprawdę do niej nie docierają, automatycznie zagłusza gadaniem do kamery ("jak świetnie leży, bardzo ładnie wygląda, cera ma piękny blask, kolor włosów super itd.") Każda z nas czasem tak sobie gada w głowie, ale u niej to inny level już.

Żeby jeszcze wzięła sobie do serca inne dobre wskazówki stąd to byłoby lepiej dla wszystkich, a dla niej samej przede wszystkim.

Zarejestrowałam się tylko po to by zacytować tą wypowiedz z wczoraj w związku z tymi stories które właśnie weszły na insta Nie wierze w takie zbiegi okoliczności. Kiedyś mąż jej doradzał co ubrać, teraz kafe Niestety nie było instrukcji co do torebki więc musiała sama zdecydować i średnio wyszło, ale i tak jest sukces.