Mam 25 lat. Od paru dni z trudem zaczynam robić najprostsze rzeczy np. ubierać się bo mi się nie chce. Najchętniej leżałabym w łóżku. Po jakimś czasie daje rade z niego wstać ale z wysiłkiem. Jednak umiem się cieszyć z rzeczy które dawniej sprawiały mi przyjemność. Mimo wszystko nie mam ochoty na spotkania z innymi ludźmi. Czuje że jestem bardziej nerwowa i zdarza mi się płakać bez powodu.