Ona dla zdrowia psychicznego niech tą ruderę sprzeda. Widać po cerze, że alko wjeżdża. Plus te syfy od niezdrowego jedzenia i nadwaga. Po jazdach z karłem nigdy bym tam nie chciał być. Po pierwsze dla własnego bezpieczeństwa.
Ona jest niegospodarna. Żyje na wsi, a sałatę kupuje latem. Mieszankę. Nie ma kasy na wakacje i głupio się tłumaczy. Kisi dzieci w domu. Niech wojownika na kolonię wyśle, bo zdziczeje. Siedzenie w budzie to uwstecznianie się. Ona tego nie czai.