Amandą
Zarejestrowani-
Zawartość
32 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
1 NeutralOstatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
MamaMai, ja idę dziś na działkę, dam czadu, popracuję. Jutro zamierzam iść na "kijki", bo wiem, że bez ruchu nic nie wskurasz. Tylko im człowiek starszy, tym bardziej leniwy. U mnie to się sprawdza, niestety. Ale to, że ktoś walczy podobnie, jak ja, dodaje chęci do walki Pozdrawiam Jasminka, a co tam u Ciebie?
-
Jasminka witaj Mam dużo do zrzucenia, no przynajmniej chcę dużo, ok.20kg Mam 46lat. Ja walczę na Dukanie, coś muszę zrobić, zapuściłam się strasznie w czasie pandemii, no i oczywiście.....mój mąż mówi, że przesadzam. On mi w ogóle nie pomaga Walczę już 3 tydzień, 74 to dla mnie może być, jestem wysoka, więc pasuje. Na South Beatch byłam kiedyś też, fajna dieta. Gubią mnie węgle.
-
Jestem nadal na Dukanie, właśnie minęło 2 tygodnie. Sorry, komputer muszę dać do naprawy, mam problem z niektórymi klawiszami. Próbowałam wejść przez telefon, ale się nie udało. Dzięki, że się do mnie odezwałaś, bo na stronie Dukana piszę sama z sobą Trzymam się, żołądek już chyba przyzwyczaił się do tak ograniczonych porcji, a poza tym nie mogę patrzeć na siebie.... muszę schudnąć. Pozdrawiam
-
Amandą zaczął obserwować Dieta mż ciąg dalszy
-
Jestem na Dukanie, ale chętnie popiszę, jeżeli mogę. W przyszłości na pewno skończy się dietą MZ, ale to jeszcze, jeszcze.
-
Dlaczego czujesz się winna, że mama miała wcześniej takie, a nie inne życie. Bimba ma rację. To Twoja mama jest u Ciebie, a nie odwrotnie i jeżeli nie odpowiada jej życie przy Tobie i Twojej rodziny, niech rozważy powrót do Polski. Powiedz jej to spokojnie i daj czasu do namysłu. Bardzo mi przykro z powodu kłopotów zdrowotnych synka. Powodzenia
-
Mama powinna porozmawiać z córką, najlepiej jak wyjdą razem na spacer, lody, zakupy, kino, itp. To napewno nie będzie jednorazowa rozmowa. I potrzeba czasu. Nie wiem, jaki jest Wasz kontakt, bo to ma wielkie znaczenie. Trzymam kciuki!
-
Dla mnie i mojej rodziny najlepszy to żurek
-
mam dość swoich dzieci :(((
Amandą odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Odniosłam się do postu Gość qertrudel, teraz zobaczyłam, , że jest on z 2011, no to ciekawe co tam słychać. A jeżeli chodzi o klapsy, kary to jestem przeciwnikiem -
mam dość swoich dzieci :(((
Amandą odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Przykro mi, że jesteś tak zflustrowana tą sytuacją ze swoimi dziećmi. Z tego, co czytałam wychowujesz je praktycznie sama, tzn. nie masz oparcia w nikim, bo mąż pracuje od rana do wieczora. Dzieci w wieku 3 i 4 latka. Moim zdaniem jesteś bardzo, bardzo przemęczona. Potrzebujesz wytchnienia. Jeżeli udałoby się choć 2 razy w tygodniu znaleźć opiekunkę do dzieci, a Ty mogłabyś poprostu bez nich wyjść, itd. byłoby super. Porozmawiaj z mężem na ten temat. Nie bądź tylko z nimi, bo idzie do głowy, chcesz wpaść w depresję Kobieto! Dla pocieszenia powiem Ci, że kiedyś też przez to przechodziłam, ale miałam wsparcie męża (bardzo ważne) i wkrótce dzieci poszły do przedszkola.