Witam mam na imię Natalia mam 32 lata mam dwójkę dzieci jestem samotna matką,nie sądzę że wogole ktoś mi pomoże lub odpisze chociaż wspomódz pozytywnie,a raczej negatywnie chyba.
A więc jestem samotna matka,mam córkę 5lat i syna 1.8 miesięcy,nie raz myślałam że nie chce takiego życia więcej, naprawdę jestem sama:
Mama z partnerem (rodzice się rozstali)
ma mnie gdzieś,wogole nie chce pomagać a wnuków traktuje,jak by byli obcy nawet do nich nie przyjdzie,z moim zdrowiem robi się nie ciekawie,powinnam się leczyć,mama pracuje w szpitalu to powinna wiedzieć,że trzeba się leczyć,nawet jak pracuje nie powinna swoich wnuków odpychać,zachowuje się jak by miała 80lat,a ma 56 lat dużo od niej nie wymagam.
Tata też nie lepszy pracuje za granicą ma nową rodzinę córka i wnuki też w odstawkę,
faceta nie mam nie ma kto mnie wesprzeć w trudnych chwilach(a naprawdę ich mam dużo i dużo na głowie) też stres mnie dobija,każdy myśli że fajnie tak sobie siedzieć z dziećmi w domu,szczerze wolała bym iść do pracy niż tak mieć,szukałam nawet pracy ale też nie łatwo znaleźć coś na jedną zmianę,nie zycze takiego życia,jak moje wszystko na mojej głowie poprostu jestem zmęczona życiem naprawdę mam dosyć i takiego życia,przede wszystkim dzieci nic nie mają przeze mnie,ale też najgorsze jest to że się cały czas obwiniam,ze to moja wina PISZAC NEGATYWNE ODPOWIEDZI ODPUSCIE SOBIE dziekuje