Po pierwsze - błędem było nie poinformowanie matki o zachowaniu córki a mogłeś to zrobić dyskretnie tak żeby dziewczynka nie wiedziała o niczym bo jeśli ona rzeczywiście zastawia na Ciebie sidła (niewykluczone, że chciała nagrać z ukrycia jak dotykasz ją nagą) to lepiej żeby matka wiedziała że to jest inicjatorem całej sytuacji.
Po drugie - po co te opisy sfer intymnych? Zamiast wspominać o drobnym biuście i rzadkich włoskach lepiej po prostu podać wiek dziewczynki bo to więcej wniesie informacji do sprawy niż rozmiar piersi czy stopień owłosienia łonowego.
To tyle z mojej strony. Moja rada jest taka że jak najszybciej idź do jej matki i opowiedz o wszystkim dyskretnie uprzedzając by nie robiła córce wymówek na razie.