Majocho

No jak to zdziwilo - przerzucenie odpowiedzialnosci za to co robi na osoby obserwujace i kibicujace. Krytyka pomyslu x? A to byl pomysl Zdzisi, ktora chciala pomoc.

Miesci sie Wam w glowie, ze prawie 150 tys osob dalej chce to ogladac?

Piatka! Nie pomyslalam, ze nie wiem kogo wspieram w innych firmach i to fakt. moze jakos zdzierze ten zielony🦠

Taaaaaa, na pewno.

Ja zawsze kupowalam, ale nie kupie wlasnie przez tą maskę, ktora spadla. Zamowilam a5 minimalife. Przezyje mniejszy format, przynajmniej wsparlam fajna dziewczyne.

Tak to wszystko czytam i mysle, ze tu bylo tyle nauk o syndromie oszusta, a wychodzi na to, ze to byl syndrom ostatnich podrygów logiki.

Moje kolezanki nie stac na wyjazdy do Szwecji z psami, chociaz zarabiaja dobrze i dzialaja na poziomie. Ostatnio na stories byly nowe kalosze za prawie 1000zl i inne drogie rzeczy dla psow. to odnosnie meza. Wiec ja sie zgadzam, ze to jest: nie mam tyle pieniedzy co wczesniej, ratujcie.

Wydaje mi sie, ze planery to dobry pomysł w preorderze. Główna konkurencja tak dziala tylko ma mniejszy format.

Napisala wyraznie, ze to bedzie cos co wczesniej zniszczyla przez swoja zachlannosc. Planery? Kalendarze? Albo klub? Klub byl chyba na poczatku takim fanklubem co nie?

Za dobry dach przed pandemią (zwykły) placilam okolo 50-60k. Taki bedzie pewnie do 3x drozszy.

Myslicie ze jak wejdzie w nowe nisze: psy, ogrod, malarstwo to pozbiera z nich autorow, ktorzy beda chcieli wydawac te ebooki i kursy tak, zeby ona zarabiala?

Te psie warsztaty sa bardzo drogie, slyszalam ile sie wydaje na spedzenie gdzies weekendu. Najczesciej samo szkolenie kosztuje okolo 1000zl wiec malo kogo stac zeby sobie caly czas jezdzic.

No ale tak przeciez bylo. Ludzie kupowali te ebooki, sluchali o tym jak bloger finansowy robi biznesy z tabelka, a ona robi wielomilionowe biznesy bez tabelek i bez liczenia i ze tak sie da. W kazdej tresci podkreslala, ze dzieli sie tylko swoim przypadkiem bo nie jest specjalistka od biznesu. Mysle ze niejedna osobe musialo to personalnie dotknac. Nie wiecie czy ktos zrobil juz case study z tym biznesem? To by bylo ciekawe, bo faktycznie narracja calkowicie sie zmienila. Teraz jest promocja uslug psich meza i obrazow. W tym czasie psi specjalisci i artysci bujajacy sie ze sprzedaza musza miec dobra czkawke.

Przeciez na pewno nie pojdzie na czas. To taki trick zeby sobie nabic wiecej subow. Mozna sie rozejsc.