Cześć
Powiedzcie mi czy to normalne ze przyjaciel tak się zachowuje? Ja jestem osobą która nie chce robić nikomu krzywdy mimo że sama zaznala jej. Przyjaciel wie co przeszłam na początku było ok a teraz od jakiegoś czasu zmienił się strasznie wyzywa mnie od ..., szmat chorych psychicznie. Wie że przez to że emocjonalnie otrzymywałam ciosy od najbliższych że leczę się na depresję wie o tym mówi że chora psychicznie jestem. Dzisiaj np zadzwonił gadaliśmy i powiedzialam ze musze iść do córki to wziął się obrazil że już więcej nie zadzwoni że ci się stało że musiałam leciec ze ja go ignoruje itd. 25 minut rozmawialiśmy ja go ignoruje? Jest mi mega smutno. Mowi ze jestem nienormalna rani mnie powiedzialam przyjacielowi to a on ze to ja go ranie ze ja jestem ... ta zla.
Powiedzcie czy ze mna jest coś nie tak? Z mojej strony ma mega wsparcie bardzo mnie boli jak mnie rani.