ola151

Jaki to business?

A skąd wiadomo, że nad czymś tak pracuje? Moim zdaniem na niczym, sorry albo nad montażem kolejnego filmu na vloga. Jeśli chodzi o dochody z YouTube, to słyszałam od jednego youtubera, że żeby zarobić z 4000 zł trzeba mieć około 1 mln wyświetleń, plus zapłacić od tego podatek. Firmy sponsorujące wysyłają produkty, za pokazanie ich na filmie można sobie je zatrzymać. Żyć się z tego nie da, to jest jak hobby. Chyba, że ktoś ma co film ponad 800 000 wyświetleń i nie wiadomo na jak długo ta tendencja do oglądania kanału się utrzyma.

A moim zdaniem to wcale nie chodzi o czyszczenie pierścionka co miesiąc, a pokazanie się na youtubie, a widzicie jestem u Tiffaniego. Tylko co ona pokazuje na swoim kanale- to zakupy w Tiffanim i w H&M. Faktycznie się pogubiła w tym wszystkim. H&M obok Primarka w Anglii to najtańszy sklep z ubraniami. I na dodatek ona poleca te rzeczy z H&M. Czyli co? na palcu Tiffani, a bluzka za 10e z poliestru z H&M?

Sama sobie jedną torebkę LV kupiła na swoje urodziny, ale dla niego to kupiła skromniutko, to co pokazywała nieźle.... Robi antyreklamę Tiffaniego, bo już od czasu zakupu pierścionka, a nie było to tak dawno, była w Londynie do czyszczenia chyba już z 3 raz , ostatnio znowu???? Paula coś nie bardzo z tym pierścionkiem skoro w ciągu kilku miesięcy trzeba go kilka razy czyścić czyścisz i czyścisz ten pierścionek u Tiffaniego dobrze że przynajmniej że swetrem z H&M nie ma problemu

Tak 2 duże wątki usunęła. Ona uważa, że to zazdrosne kobiety piszą W zeszłym roku najbardziej w pamięci utkwił mi film z jej urodzin i z urodzin jej chłopaka. Pokazywała w nim i drogą wycieczkę, że dostała, ze 2 drogie torebki, chyba były to nawet te sławne LV plus jakieś tam jeszcze bonusy. Ona za to dla swojego ukochanego pokazywała, że kupiła jedne z tańszych perfum, książkę i jakąś tam podstawkę pod komputer. Jak by nie patrzeć różnica w tych prezentach dla niej i dla niego była ogromna. Zabiła mnie tymi filmami, można się ubawić. Ludzie też o tym pisali, ale wątek został usunięty. Widać jaką ona gra rolę w tym wszystkim a jaką ci naokoło niej. Jaką ona drogę chce obrać? ktoś tu wcześniej pisał, faktycznie zastanawiające to jest, jeśli kogoś stać na kupowanie u Tiffaniego czy w LV , jednocześnie nie ubiera się w H&M i to poleca- najtańsze ciuchy; nie wiedziałam, że coś takiego w ogóle istnieje.

Jeśli nowy pierścionek od Tiffaniego trzeba czyścić kilka razy w roku, to ja nie wiem, co będzie za 20 lat. Najtańsze ciuchy z poliestru z H&M i pierścionek od Tiffaniego.;)

Co do inspiracji jej ubraniami, jeśli ktoś chce to pewnie i można. Na wielu kanałach stylistów mówione jest, że noszenie krótkich spodenek do wysokich, długich kozaków jest nieeleganckie, wręcz wulgarne. To pewnie ci styliści, youtuberzy są też o nią zazdrośni...

Filmy na YT są robione dla widzów, jest twórca i ogladajacy, chyba nie kręci się dla samego siebie, a potem wstawia na social media. Każdy ma prawo się wypowiedzieć, nie mam tu na myśli hejtu. Filmy, które pojawiają się w kinach, mają recenzje, piszą, mówią o nich dziennikarze, krytycy, publiczność itd. Ważne też jaką wartość, treść wnosi twórczość danego użytkownika na yt. Opowiadanie o zazdrosnych kobietach, zadroszczących sukcesu, wyglądu itd. to dziecinada.

Jak to ona mówi w ostatnim filmie -zwykly hejt Średnio inteligentna osoba rozróżni zwykły hejt od konstruktywnej krytyki. W takim razie ona też hejtuje ludzi, którzy np komentują jej filmy z owsianką min, że to niezdrowe, bo to same węglowodany, osoby chore metabolicznie nie powinny tego jeść. Ona śmieje się z tego, cyt "co tu piszesz wypociny" - motywatorka zdrowego odchudzania. Widziałam też coś na jej ista fit ciasteczka z bananami no nie mogę....

Codziennie jedzenie owsianki to w skrócie mówiąc równa się cukrzyca. A P. śmieje się z tego w komentarzach pod jednym ze swoich filmów z owsianką, śmiechy hihi. I to ma być trener odchudzania,zdrowej formy, motywatorka?.... To te zazdrosne kobiety pewnie piszą, bo zazdroszczą jej tego sukcesu życiowego, który osiągnęła mając ten kanał na YT i wyglądu. Jak możecie ją krytykować? ona każdą kobietą, która osiągnęła sukces zyciowy "automatycznie się inspiruje". Widziałam, że ktoś pod tym ostatnim filmem zapytał,( bo mówi o tej zazdrości kobiet i o swojej inspiracji kobietami sukcesu), jakimi wobec tego ona kobietami się inspiruje, do tej pory na to pytanie nie odpowiedziała... może za trudne pytanie. Na inne komentarze np jesteś moją inspiracją, I love you, serduszka-jej reakcja w 5 minut odpowiada. To napisała ta zazdrosna, zadroszcząca jej wyglądu.

Codziennie jedzenie owsianki to w skrócie mówiąc równa się cukrzyca. A P. śmieje się z tego w komentarzach pod jednym ze swoich filmów z owsianką, śmiechy hihi. I to ma być trener odchudzania,zdrowej formy, motywatorka?.... To te zazdrosne kobiety pewnie piszą, bo zazdroszczą jej tego sukcesu życiowego, który osiągnęła mając ten kanał na YT i wyglądu. Jak możecie ją krytykować? ona każdą kobietą, która osiągnęła sukces zyciowy "automatycznie się inspiruje". Widziałam, że ktoś pod tym ostatnim filmem zapytał,( bo mówi o tej zazdrości kobiet i o swojej inspiracji kobietami sukcesu), jakimi wobec tego ona kobietami się inspiruje, do tej pory na to pytanie nie odpowiedziała... może za trudne pytanie. Na inne komentarze np jesteś moją inspiracją, I live you, serduszka w pięć minut odpowiada. To napisała ta zazdrosna, zadroszcząca jej wyglądu.

P. ponoć była w branży fit, trener personalny. Po filmach, które oglądałam nic na to nie wskazuje. Je hamburgery, frytki i ta owsianka codziennie. Mówi, że to zdrowe... Pokaże wam jaką pysznośc przygotowałam. To są pseudo trenerzy odchudzania, którzy nie mają zielonego pojęcia o metaboliźmie człowieka. A tak pewnie przemawia przeze mnie ta zazdrość. To pewnie zazdrosna jestem, że tak piszę. Bracia Rodzeń - lekarze też poruszają już ten temat min. jedzenia owsianki. Dla kogoś kto jest zdrowy jak koń i może owsianka będzie ok, ale dla osoby chorej metabolicznie to jest gwoźdź do trumny! Pod jednym z filmów widziałam jak ludzie pisali komentarze, że to niezdrowe jest to jedzenie owsianki. To P. dodawała pod tym uśmiechy i pisała że co piszesz tu swoje 'wypociny', inne komentarze usuwała. Widzicie co to za influ jest.

Ona generalnie nie mówi za dużo o samej Anglii, nie pokazuje. Widziałam różne kanały, życie w Tajlandii, Korei, Włoszech itd ...z tych kanałów można wiele rzeczy się dowiedzieć o tej kulturze, kraju, a tu nie. Tylko ten dom w środku. Dziwi mnie to, że akurat tylko to pokazuje, ja bym swojego domu na YT nie filmowała.. Zawsze jak wychodzi gdzieś, to nie sama. Nie kręci okolic gdzie mieszka, tylko w środku w domu. Jak gdzieś jedzie samochodem to zawsze są pola. Tak jakby nie mieszkała w mieście. Może mieszka np na wsi i nie chce się przyznać do tego, dlatego nic nie filmuje.

Może porzuciła branże fit, zdrowe odżywianie. Skoro co film, że gdzieś tam jest w restauracjach, to pyszny burgerek, frytki. YouTube podrzucił mi ten jej kanał jakiś czas temu, bo szukałam filmów o odchudzaniu. Tak zaczęłam ją oglądać.... P. inspiruje się na Youtube do bycia Waszą motywatorką, trenerem personalnym do zdrowej formy, odchudzania. Teraz to ja nie wiem kim ona jest? Pokazywaniem jaka jest piękna, boska, bo jakiś angol ja chciał. To co pokazuje, nie należy do niej. To jest taki typowy kanał o tym, jak inlu pokazują drogie torebki, podróże, piękne rzeczy a nie pokazując drogi do tego jak do tego doszły. Głośno się już mówi o tym temacie od jakiegoś czasu..... inlu co pokazuja torebki nie wiadomo skąd, a potem było, że do Dubaju jeździły.... To jest zle w internecie, i dla młodych ludzi to oglądających.

Po krótce, bo wcześniejsze wątki zostaly usunięte. Influ, która kilkanaście video wcześniej zajmowała się treningami, motywowaniem do odchudzania, teraz je hamburgery, frytki, ciasteczka, no i codziennie owsianeczka Na minimum krytyki pod swoimi filmami reaguje i pisze agresywnie, oczywiście potem usuwa komentarze. Zostawia tylko te super, i love you, serca, jesteś boska ( które możliwie sama sobie pisze). Przeprowadzila się do Anglii i pokazuje nierealne życie, tzn wszystko co pokazuje nie należy do niej. Nastolatki, do których kieruje raczej swoją twórczość mogą myśleć, że jak pojedziesz za granicę, to ci wszystko z nieba spada, nic przy tym nie robiąc. W ostatnim filmie, pokazała, że niby pracuje z domu, siedzi i omawia jakieś tam projekty. Tylko ona zaczęła to pokazywać, bo czytała pewnie wątek, że ludzie piszą o tym jej nic nie robieniu. Teraz pokazuje jaka to zapracowana business woman. Padłam

Też tak myślę.

U Pauliny to jak u Putina - cenzura. Tylko pochlebne rzeczy można pisać.

Dokładnie. dziwne to.

Nic nie można pisać, nie rozumiem. Załóżmy grupę na Facebooku. Co myślimy o inlu. Znacie jakieś inne portale?

Znowu usunięty wątek o niej....