Karakaka

Teraz wypominanie kultury, ale pisanie komentarzy o ciąży jest już okej? XD

????? XDDDD Przecież to nie ja sugeruję ciążę XDD tylko zwracam uwagę dzbanom, żeby pomyśleli zanim komuś w komentarzu wspomną coś o ciąży

Pomyśleć sobie można, ale nie rozumiem po co o tym pisać w komentarzach. Ludzie są debi#ami i nie myślą co jeśli para chciałaby ciąży, a nie może/nie udaje się. Na pewno to bardzo przyjemne czytać ileś komentarzy na ten temat. Każdy odpowiedzialny właściciel zanim weźmie jakiekolwiek zwierzę, będzie starał się o nim jak najwięcej dowiedzieć. Lepiej tak niż mieć mentalność wsioka: "a ch#j tam, kot to kot, co w nim skomplikowanego - dać resztki z obiadu i mleka i mu wystarczy". Akurat za to szanuję Alkę.

Nie siejcie fermentu, bo aż nie wypada. Można sobie żartować z alissowej szarości, pedantyzmu czy przewidywalności, ale doszukiwanie się ciąży jest po prostu przesadą

Bardziej mam bekę z jej pretensjonalnego tonu, którego używa, gdy ktoś śmie cokolwiek skrytykować xD Tak jak na vlogmasie, gdy widzowie zwrócili uwagę, że nudy, to Alka bez słowa zniknęła na 2 dni, nie informując nawet na insta, że vlog się nie pojawi (a zawsze tak robiła) i nagle po 2 dniach we vlogu ogłasza, że za rok nie będzie vlogmasa w takiej formie jak dotychczas. A co to miało nie być w tym roku Pamiętam jak rok temu miała być taka petarda na ten jubileuszowy, dziesiąty vlogmas. No i była petarda - informacja o końcu vlogmas po fali hejtu

Obstawiam taki scenariusz: 1. Alka będzie się teraz przygotowywać na wszystkie sposoby (książki, może jakieś filmy itd, będzie dostosowywać dom pod kota) - co się chwali, że nie bierze zwierzaka bezmyślnie (mam nadzieję tylko, że sprawdzi też czy jej kwiaty nie są trujące). 2. Weźmie brytyjczyka z hodowli. 3. Ludzie zaczną ją krytykować w komentarzach, że nie wzięła kociaka ze schroniska bądź fundacji 4. Alka się oburzy i odpowie hejterom, że to jej decyzja i że czemu się jej czepiają Koniec

I by wpasował się w jej szare mieszkanie

Wątpię. W którymś z ostatnich vlogów była u gina po tabletki anty, więc chyba by ich nie brała, gdyby miała jakieś plany

Send link, zaintrygowała mnie