Tak jak pisałam w poprzednim wątku, zamiast wymyślać tego kolegę mogła po prostu iść na te targi i zrobić z nich relacje i udawać, że tak miało być, a nie poinformowała o targach obserwatorów bo to już 30 edycja i jej mądrzy interesujący się historią obserwatorzy powinni o nich wiedzieć.
Ale takie coś by jej do głowy nie przyszło no i musiałaby się wysilić i faktycznie iść na te targi, a nie tylko pisać, że pójdzie.