Stella i kot

Też mam mieszane uczucia. Zamawiałam z ich strony raz. Paczkę dostalam w terminie. Jeden cień był otwarty, ale nieuszkodzony. Zlałam to. Natomiast na kilku cieniach nie było daty produkcji. Nie znalazłam rowniez zadnych stron, gdzie mogą odkodować datę produkcji ich kosmetyków po numerze serii. Napisałam do nich meila. Pani mi odpisała niby miło, ale dało się wyczuć, że była to odpowiedz od niechcenia i czego ty babo chcesz. Oczywiście do dziś nie dostałam odpowiedzi z datą produkcji, chociaż mieli sprswdzić. Dla kogoś może głupota, ale akurat mam bzika na tym punkcie i przestrzegam terminów wazności.

Nigdy pięknością nie była, ale teraz to tragedia. Zniszczyła sobie twarz. Medycyna estetyczna ma upiększać, a w tym.wypadku coś nie pykło.

Stefan zakwas ma status zaginionego. Nie wiadomo czy zaginął pod stertami lumpów czy leży gdzieś na jakimś wysypisku. Reszta znajomych jest w lodówce lub czeka w mcdonaldzie aż cesarzowa napisze. Wtedy wpadną.

Nagrode miedzianego dzbana z olejem otrzymuje komentarz "Czy może pani pokazać aktualne badania psychiatryczne?". Rozbawiło mnie to okrutnie

Obstawiam, że następny lajw będzie z wanny. Jak tam już takie cyrki się dzieją. Dobrze, że busz nierozgarnięta to istnieje szansa, że utopi telefon.

Larwy czy ona może odnosiła się, że jej "wiedza" o zmieniającym się dna, została użyta w filmie Lema?

Nie zwracam uwagi. Wykształcenie miało jakies znaczenie z 40 lat temu. Wtedy osobę po studiach można było łatwo poznać i rzeczywiście odstawała od pracownika fizycznego po podstawówce. A teraz? Tyle ludzi po studiach, a ich mózgi puste. Patrz na siwą. Dwa kierunki studiów, a wiedza jaka? Myśli, że istnieją duny, poznanianka i inne bzdury. I czepia się już tego magazyniera, a założę się, że wiedzę ma wiekszą od niej. Czasy sfer wyższych, arystokracji się skończyły.

Osoba, która napisała komentarz, że rózia jest boska natomiast lola urodą nie grzeszy, ale tez trzeba takiego psa kochać... mistrz Piękny komentarz, piekne podsumowanie

I znowu nagonka na matki. Tylko jakoś dziwnym trafem kobiety po ciazy, mają o wiele lepsze ciało od niej i nie chodzą z tłustymi włosami. A co więcej nie zarabiają 20 k na tydzień i nie mają tyle wolnego czasu. Kiedy Busza sobie wreszcie uświadomi, że ci kolesie z tindera prędzej na matki polecą niz na nią bo jest z wyglądu kiepsko. Ona z matkami przegrywa.

Jak tak bardzo ją boli, ze ludzie zarzucają jej mniejsze pieniądze to radzę pokazać stan konta. Zakup kremu z sephory za 1000 zł? A co to za osiągniecie. 3/4 spoleczenstwa może sobie coś takiego kupić. Niektórzy pozniej by musieli trochę pasa zacisnąć, ale oszałamiająca kwota to nie jest. Drogo jak za krem 1000 zł. Natomiast sam tysiak, to co w tych czasach znaczy?

Bo ma bardzo bogaty słownik. To będzie z 5 lub 6 słow. Kur..., zaje... , deb.le, larwy, retrogradacja merkurego. Jak ona to zapamiętuje? Wybitna jednostka, geniusz lingwistyczny.

Strasznie mnie busza irytuje i to jej segregowanie ludzi na "lepszych i gorszych". Nie rozumiem dlaczego niby ktoś wedlug niej jest gorszy, bo uczciwie zarabia jako magazynier czy szambiarz. Co jej takie osoby przeszkadzają? Ona nawet nie pracuje. Jest tak ułomna, że pracować nie potrafi i nie wykonuje żadnego zawodu. Kiedyś to chociaż jakąś wspólprace nieoznaczoną wrzuciła, a obecnie? Żadna firma jej nie chce. Zebrze ba tik taku jak pijaczki pod monopolem. Chociaż oni i tak wypadają lepiej bo mają bardziej bogate i kulturalne słownictwo.

Jaką ona musi być bezosobowością to aż zal. Taka mądra, oczytana, krolowa melanzu, mistrzyni zarabiania, kobieta sukcesu, a ludzie ją maja w tyle i ciekawi ich tylko lef. Niby 10/ 10 nie był, mial małego, narcyz, przemocowiec itd, a wzbudza więcej emocji u wicek. Kobieta sukcesu, ktora bez ślubu i rozwodu byłaby nikim. Chociaż w sumie jest. Nadal żeruje na kims.

Magazynier z Pabianic to jest przy niej wysoka liga. Serio? Ona niby taka empatyczna, bodipositiw i takie chamskie teksty? I Zawsze dzien dobry mówi. Taki magazynier jakby ją zobaczył, to pierwsze co by zrobił to zapytał się czy mają boczek w promocji i salceson. Ona wygląda na taką może nie babę, ale babochłopa z miesnego.

Ale cos dawno nie było o tarotach, kamieniach itp.

Zadziwia mnie ta kobieta cały czas. Chyba do końca świata będzie tajemnicą czy ona ma tak wybujałe ego czy jest tak zakompleksiona, ale udaje kobietę sukcesu. Jak wygląda chyba widzi. Lustro w domu ma. Brudne bo brudne, ale jest to nadal lustro. Na jakiej podstawie stwierdza, ze jest inteligentna jak na kazdym kroku się ośmiesza? Ona musi grać.

A tak nawiasem mówiąc to pewnie na chwilę włączyła komentarze, żeby film był bardziej pozycjonowany. Pozniej wyłączy

Co ona znowu chce odpuszczać?

Tam nikt nie zostanie. Za często te lajwy. Jej sie mega musi nudzić.

Pierwszy raz widzę, żeby psy tak przed spacerem się zachowywały. Na widok smyczy to machają ogonami, są szczęśliwe. A tutaj to wygląda jakby do ubojni miały iść.

U mnie nie. Był taki duży rynek. Blaszane budki, stoiska. Warzywa, owoce, chleb, ubrania i słynne przymierzanie na kartonach. Nawet meble i dywany wtedy były.

Tak! To chyba jakiś początek lat 2000. Pamiętam w laysach były żetony z pokemonami. Udało mi się kiedyś żeton z pikaczu trafić. Normalnie radość jakbym w totka wygrała. I wtedy kinder jajo to był według mnie luksus. Rodzice nie chcieli tak kupować. Zabawki z tego jajka też były o niebo fajniejsze niż teraz. Oj larwy aż sentymentalnie mi się zrobiło. Jeszcze tylko zbuntowanego anioła wlączyć i heja. Siwa z Louisa mi sie kojarzy. Pamiętacie? Ona taka wybredna, niezbyt mądra i bez szacunku i miała ciągi do alko.

To się wysila bez potrzeby. Sama mówi, że nas ne staC. Oj te dwie ryby w niej jednak płyną . Chciałaby być jak norweski, wykwintny łosoś, a wychodzi szprotka w oleju z puszki.

Jaka ona przewidywalna i nudna. Znów robienie z siebie ofiary. Konsumpcjonizm bee, ale ona promuje to samo i jeszcze niekontrolowane zakupy to dla niej normalnosć. Chce to, kupuje jeszcze co innego i zdziwiona. Juz zapomniała jak kilka lat temu, kupowała w akszyn, dilz te pier. doly zbędne? Coś krucho z pamięcią.

To już kwestia gustu. Nie ma co przesadzać. Dla mnie i myślę, że znajdą się też inni, dla których Kate Middleton urodziwa nie jest. Figurę ma bardzo ładną, ale atrakcyjną w życiu bym jej nie nazwała. Jest zadbana i tyle.