Dumchen

Co ona ma na głowie ja się pytam? Wachlarz chce sobie ułożyć z tych mysich strąkow? Gdyby moje życie tak wyglądało rozważyłabym eutanazję, po co tak żyć? Jaki to ma sens? Żeby za rok znowu do lidla iść?

Omg taka fajna firma serio jej coś przysłali?

Natura w tym przypadku wiedziała co robi.

Fiolet koniecznie na całość.

Ile razy ona te usta robila? Chyba pijana byla i Anitka i klientka przy tej robocie. Jedna połowa wieksza druga mniejsza, całość nie nadaje się do pomalowania niczym co ma kolor i podkreśla usta.

I co się stało z 20 paczkami minionkow z lidla?

Mówi kobieta od 2 lat nie wychodząca właściwie z domu i mówiąca kilka razy dziennie do obcych ludzi w necie.

Omg ta spódniczka. No słonica w balecie. Pijaczka bierze się za marki swoich widzek, target naście lat. Kiedyś chanele teraz pullandbear'e. Ten ... nie ma pojęcia o jakości jak jest w stanie zrobić taki zwód. Proponuje ta kiecke, jordan, top oczywiście bez stanika, sralenciaga z psami w środku i witaj liceum. Aa i na górze to coś z różowa frotka. Ciekawe że zero o kosmetykach maxi...zal ściska że kolezanka ma swoją chwilę sławy...

Marzyłaby o kosmicie w rodzaju męskim.

Bzdury piszesz. Nigdzie nie napisałam ze ma mieć chore dzieci bo akurat zdrowe wystarcza, żeby w życiu poustawiać priorytety we właściwej kolejności. Rodzina to też nie tylko przypadki typu nowotwór, ale zwykle rzeczy typu pamięć o urodzinach, wspólne świętowanie ważnych wydarzeń, również odwiedziny w wakacje wspólne dopingowanie się w dbaniu o zdrowie właśnie. Odnośnie rodziców niech żyją w zdrowiu jak najdłużej bo raczej liczyć na kogo nie mają.

O Boże co ja sobie wyobraziłam. Tego się nie odwyobrazi

Dożyła bo nie miała i nie ma "obciążeń" typu dzieci, schorowani rodzice, rodzina o której trzeba pamiętać i czasem pomóc w kłopotach. Tomusia mie liczę bo taki sam lekkoduch jak gwiazda, pies to jednak nie jest coś co mozna porownac do dziecka, no sorry ale nie. Całe życie spędza na myśleniu o sobie, co kupić, co zjeść, jak nagrać. Takie ma problemy życiowe. Do tego miała całkiem spora nadwyżkę kasy, więc nie musiała nigdy liczyć, planować, przewidywać. Nauczyła się że afery generują kasę to leci na tzw larwiszonowie od pół roku, wcześniej jechała na rozwodzie. Postawić ja w sytuacji gdzie ma rano wstać ogarnąć 3 dzieci do szkoły, zdążyć do pracy, obiad, zakupy, szkola, dom, a jeszcze sport i sama jakiś kurs czy szkolenie - ile z was rozpoznaje w tym swoje życie? Siwa by umarła po tygodniu. Dlatego niczego nie potrafi i gubi ja pakowanie na 5 dni... no ale srebrny skims i lejce na głowie jak to ktos ładnie nazwał ma.

Wyobraźcie sobie - 40letnia kobieta w plastikowych warkoczach odwozi psa do rodziców bo jedzie pląsać na hippisowski festiwal. Sąsiedzi maja kabaret na żywo.

Oraz larwo kochana słomka! Plus szczotka do mycia tejże -w dedykowanym woreczku. Za to szczota do zębów luzem lata w kosmetyczce i cały syf zbiera. Podniecona jak ruski czołgista jak mówi o larwach i warkoczach na instagamie. Czytała nas nocami pod namiotem swiecac druga latarka. Jakoś zgrabnie ominela główny powód do radości na tym forum czyli swoją masę, która niechcacy wypłynęła na światło dzienne.

Dostanie piany jak zobaczy film na yt.

Chora kobieta, spowiada się do kamery. 2 lata od rozstania przeżywa co się po kolei działo a tam gdzie niewygodnie mówi że zapomniała.

Pracuje bardzo ciężko, ma już swoje lata i wiadomo że nie dotrze do 20latek, ale raczej odbiorców 35plus. Fajnie że poleca jakościowe rzeczy, trochę mnie ta zara u niej razi, ale przyznam że podpatruję styl i zazdroszczę wytwałosci w diecie.