Nie jestem pewna czy to kwestia plci, moj facet pracowal w pewnym miejscu gdzie takze byly rozne grupki i obgadywania, a pracowali tam sami faceci oprocz jednej kobiety z kadr. Szybko stamtad zwial, bo byla okropna atmosfera plus chamstwo i glupie komentarze. Raczej zalezy to od kultury ludzi i od kultury miejsca pracy, szefostwo powinno dawac przyklad i dbac o profesjonalna i przyjazna wszystkim atmosfere w pracy.