Tak.
Jeśli ktoś potrzebuje tabletkę "dzień po" musi mieć receptę, a dostanie się do lekarza nawet w luxmedzie to problem. Dodatkowo jak się trafi na marudzącego lekarza z "sumieniem" to się wychodzi z gabinetu z poczuciem winy.
Jeśli ktoś zajdzie w ciąze obecnie jest wpisywany do rejestru ciąż, do którego jeszcze z niewiadomych przyczyn dostęp ma np policja.
Aborcja jest zabroniona. Mamy rodzić chore dzieci lub takie co szybko umrą. Psychika siada. Już więcej kobiet umiera podczas porodu, bo lekarze boją się łamać prawa a nie ratować człowieka.
Państwo nie zwiększyło dodatków opiekuńczych dla matek chorych dzieci. Trudno dostać się na rehabilitację i po opiekę ogólną.
Większosc ojców zostawia takie matki z dziećmi, bo nie wytrzymuje.
To tak w skrócie.