M90

no dokładnie, ja większość spraw sobie ogarniam w excelu i potrzebuję dużo pustej przestrzeni do własnego zagospordarowania, bez żadnych brokatów, motylków czy rysunków na okładce i durnych cytatów w środku. nie potrzebuję kropek do medytacji, fensi strony na spisywanie podróży czy narzuconych mi z góry rzeczy. plus kalendarz ma być grubej oprawie, na spoko papierze i w formacie B5 xD myślę że te 120 zł wydane na rok jako wsparcie "TAKIEJ osoby" mogę przeżyć. nie mam zamiaru zamawiać kalendarzy na Amazonie czy z chińskich fabryk bo nie lubię ogarniać w innych językach niż polski, już pracuję po angielsku na co dzień to mi wystarcza na cały tydzień, a oprócz tego ślad węglowy i wykorzystywanie ludzi w fabrykach - jak już mam kogoś wykorzystywać to przynajmniej w fabryce która płaci polskie podatki.

nie wiem jak z całym światem, ale w Polsce w tej cenie nie ma

mnie śmieszą wasze komentarze "będziesz wspierać finansowo TAKĄ osobę" xD tak jakbyśćie codziennie nie wspierali finansowo "TAKICH osób" tylko nawet nie macie świadomości, kto stoi za markami które kupujecie to że B spaliła się w internetach i pokazała że totalnie nie potrafi prowadzić firmy, nie skreśla jej dobrych produktów (przynajmniej tych pierwszych jakie wydała). więc już się tak nie podniecajcie tym wspieraniem finansowym xD

a sorki, napisałaś, że są w jednej lidze, a nie że lepsze a poza tym to wyroby plastyczne niepełnosprawnych dzieci nie zasługują "na pomoc poprzez zakup" dlatego, że te dzieci są niepełnosrpawne, tylko dlatego że polskie państwo ma na nie wyrąbane. cóż, dalej uważam że to podły komentarz. możesz sobie mnie ignorować

haha szkoda że nie umiesz tu włączyć przycisku ignor czekaj zaraz znajdę jeszcze raz ten komentarz to się doczepię, żebyś mnie przypadkiem kochana nie zignorowała

czy ja wiem? reklamowali jej dziennik jak wielce autorski, a idea dziennika 5 letniego jest bardzo popularna, te jej pytania "jak się dziś czujesz" to wg mnie nie jest wybitne dzieło

może tribi na siebie nie zarabia? nie czaję co wam do tego ile ma psów/dzieci/bałaganu w domu. nie oglądajcie jej skoro was tak to razi psy to wspaniałe stworzenia, a jej mąż wie jak się nimi zająć więc wg mnie nie ma problemu. ja mam dużego psa w małym mieszkaniu i jakby mnie było stać i gdybym miała czas to na pewno bym wzięła drugiego niestety wiele osób nie jest świadomych, że mając psa w bloku trzeba z nim chodzić min. 2 godz dziennie na spacery i to jest bardzo czasochłonne