Przestrzegam przed psycholog Joanną Walczak z Gdańska. Nie można dodać normalnie w google opinii (ciekawe czego się ta Pani obawia? Jak widać prawdę chciało napisać więcej osób) Po JEDNEJ! wizycie wspólnej, była w stanie ocenić (czego, jak później powiedział mi niejeden specjalista nie ma prawda zrobić) że nie widzi w rodzicu żadnego problemu. Tymsamym utwierdzajac toksyczna, manipulujaca, niszcząca przez lata osobę o swoim dobrym postępowaniu, dając jej argument na kolejne lata. Zaznaczam, że kolejny psycholog zobaczył i dobrze określił problem, pomógł mi uporać się z traumami. Gdyby ta pani jedynie nie pomogła, problemu by nie było, ale ona mi wyraźnie zaszkodziła.