Asia Eska

Ja obstawiam kolejna ciążę...

Też tak pomyślałam jak ja zobaczyłam. W swoich filmach twarz ma szczuplejsza

Fajna na szyba w sypialni.. taka rozbita i niezbyt czysta.. po zimie to juz nic nie będzie przez nią widać. Oby tylko nie budziła się że szronem pod nosem.

Skąd wiadomo że ja zdradził? Mówiła o tym gdzieś czy to info z drugiej ręki?

Mnie się wydaje, że Justyna rozstała się z mężem. W zeszłym roku było jej mało, była wiecznie zmęczona i niezadowolona, potem był styczeń i przebakiwanie o healingu. Teraz zdaję się wychodzić z tego kryzysu i zaczęła zauważać siebie - wcześniej była skupiona w 99 procentach na dzieciach, jeśli gdzieś wyjeżdżała to z dziećmi. Teraz dość sporo wyjeżdża sama. W sumie to być może się mylę, ale tak jakoś czuje.

Ale co miała nawrzeszczeć na to dziecko i to nagrać czy go zbic? Po tej akcji było ciecie, więc na pewno jakoś zareagowała. Ludzie, nie róbcie afery z niczego.. nie wypatroszył myszy tylko rozdeptał zuka. Muchy w domu łapiecie i wypuszczacie? Pająki tez? Nie przesadzajmy. Niech rzuci kamień ten kogo dziecko nic nigdy podobnego nie zrobiło. Mogła nie publikować ale opublikowała, bo może liczyła na zrozumienie? Rozdeptany zuk przez dwulatka na filmie i afera ale porcja mięsa na talerzu już nie boli...

A czy ona tego Janusza to nie poznała dużo później?

Masakra.. upadek na maxa.

A jaka jest norma w laboratorium? Ciąża to wynik powyżej 5 i najwiarygodniejsza wychodzi w dniu spodziewanej miesiączki. Jeśli jesteś w 15 dniu cyklu to wynik nie jest wiarygodny. Nie chcę być złośliwa, ale to jest podstawową wiedza.

Cześć, Rozważam rozpoczecie starań o adopcję dziecka. Najbliższe ośrodki adopcyjne to Tarnów lub Nowy Sącz. Czy jest tutaj może ktoś, kto może wyrazić swoją opinię nt. tych ośrodków? Na razie jest mi emocjonalnie bliżej do Tarnowa - mają stronę internetową, wszystko opisane krok po kroku i tak po ludzku, ale odległościową jednak jest to ponad godzina drogi. Druga sprawa to stres. Ogromnie się stresuje. Na początku trzeba napisać wniosek i opisać motywacja do adopcji i wszelkie strony internetowe podają, żeby nie pisać/mówić, że chcemy mieć dziecko, ale nie możemy. Co w takim razie napisać kiedy taka jest prawda? Czy to coś złego, że ktoś decyduje się na adopcje z powodu niepłodności/bezpłodności?