rozmawiam

14 godzin temu, zielona.ziuta napisał:

Ale trzeba przyznać, że jest sprytna. Zbudowała napięcie, przyciągnęła nowych obserwujących. A teraz sponsorzy i reklamodawcy przysyłajcie rzeczy ciążowo-dzieciowe 

Niestety ciężko było wytrzymać do końca ciazy i wtedy opowiedzieć te historie. Sam filmik na youtube tez nie był wystarczający. Trzeba było rozbić wszystko na serial w kilku odcinkach. A po co? To chyba dla wszystkich oczywiste. 

10 godzin temu, MatkaPucia napisał:

Matko kochana, przecież ona jest max w końcu pierwszego trymestru. To strasznie strasznie wcześnie. ‍ 

Powiedziała, ze prawie w połowie ciazy. Głupota ludzka nie zna granic 

Jednak jakiejś podstawowej życiowej mądrości i doświadczenia brak 

Pani Jolanta nie wie co robi. Ciężko było się powstrzymać i poczekać spokojnie do końca ciazy. Wszystko musiała wywalić 

12 godzin temu, jedzonelka napisał:

Spíérdzíałam się.

Ja zesrałam.

Jest jakiś wątek na discordzie?

5 godzin temu, Barzelletta napisał:

No niby tak, ale też jak po porodzie? to byłoby coś widać przed przerwą.... 

Przed przerwa czyli we wrześniu mogła być nawet w połowie ciazy a wtedy u wielu kobiet dopiero zaczyna być cokolwiek widać. Dowiemy się za 2 tygodnie bo przecież będzie to publikować w odcinkach z odstępami trzydniowymi 

Ciąża ale ze już jest po porodzie? Nie sadze, ze będąc w ciazy i to pewnie dość wczesnej, bo nic nie widać opowiadałaby takie rzeczy na instagramie

18 minut temu, Kafeteriańka napisał:

Jestem ciekawa, ale żal mi tego męża, bo został odarty w prywatności, niby się zgodził, ale nie miał tutaj nawet głosu, nie opowiedział tego po swojemu.

To tak naprawdę jej konto wiec nic w tym dziwnego, ze to ona opowiada tę historię. On się zgodził i na pewno czytał te teksty przed opublikowaniem. Myślisz, ze chciałby opowiedzieć to po swojemu? Myśle, ze gdyby tak było to forma przedstawienia tej historii byłaby inna. Może mogli nagrać jednego vloga na ten temat a tak to opowieść w kawałkach co pare dni. To pewnie tez było przemyślane 

8 godzin temu, Barzelletta napisał:

Trochę spodziewany temat, ale w nieco innej formie niż zakładałam 

Ktoś spodziewa się jaki będzie finał tej historii?

Dnia 17.01.2024 o 14:39, Barzelletta napisał:

o niegdyś katolickiej influencerki obecnie odpoczywającej od wszystkiego  

Jest na instagramie 

Dnia 18.01.2024 o 18:35, jedzonelka napisał:

Spíérdzíałam się.

Jest na instagramie 

Dnia 22.01.2024 o 13:51, Barzelletta napisał:

Co to za ściema  wcale nic nie ma 

Jest na instagramie 

Jola Szymanska tylko chwilowo ma przerwę od youtube. Niedługo powraca 

Jest powrót. Takiej zmiany to się nie spodziewałam 

22 godziny temu, jedzonelka napisał:

Spíérdzíałam się.

Pamietam cię z poprzedniego wątku na ten temat. Ciagle nie możesz sobie poradzić z zazdrością :)

Brakuje tych kolorowych vlogow. Na polskim youtube nie ma innych osob, które nagrywają z taka lekkością. Macie jakieś dokładniejsze info kiedy powrót?

Dnia 15.01.2024 o 17:11, Barzelletta napisał:

Nie zostało to rozwinięte, napisała, że potrzebuje odpoczynku, miała wrócić w listopadzie, a dalej nie wróciła. Trochę obastawiam ciąże

A tak w ogóle można mieć L4 na wlasnej działalności? 

 

Można mieć. A kwota zasiłku chorobowego jest zależna od wysokości składek jakie się płaciło 

tez mi taki powód przyszedł do głowy chociaż pamietam jak pare lat temu we vlogu na podsumowanie roku mówiła ze dowiedziała się ze raczej nigdy nie spełni się jej największe marzenie czyli bycie mama 

A wiadomo jaki dokladnie był powód tej przerwy? Upadek na zdrowiu ale fizycznym czy psychicznym?

1 godzinę temu, alinka2020 napisał:

właśnie wrzuciła story że niedługo wraca i że nie spodziewała się że to L4 będzie takie długie czy coś w ten deseń

Dzięki , czyli jednak jakieś problemy zdrowotne. Czekamy w takim razie na kolejnego vloga 

Ktoś wie co się dzieje? Na youtube brak filmów od kilku miesięcy. Miała być przerwa ale na miesiąc a tu już leci 4 miesiąc. Na instagramie tez nic nie ma chyba ze są jakieś rolki ale ja starej daty i nie mam tego 

Temat umarł śmiercią naturalna 

Wjechały polecajki książek. A gdzie Jola wypoczywa?

A jak udziergi? Nie mam ig a w najnowszym filmie nic na temat wielkiej pasji 

Ciekawe czy ktokolwiek uwierzył w tę bzdurę, że niby o świętach zapomniała