Skorelowana

$obie..

Mła Buziaczki.

https://zapodaj.net/6ac524e32f85c.jpg.html

Chodźcie wszyscy do psychiatry, Wy powiecie, że macie chorobę dwubiegunową, a ja powiem, że się przemalowałam, bo mam brzydki ryj.

Ja się przemalowałam, bo zrobiłam się jak kropla wody prababcia i problem tkwi w tym, że mi się strasznie nie podoba. Widziałam zdjęcie ze ślubu i teraz w życiu kucyka nie zrobię, na rozpuszczonych to jeszcze spoko, ale na kucyku strasznie brzydko.

Nie wiem ja też ze 2 godziny byłam, później węgiel obiad i sprzątanie. Teraz mam co robić. Wszystko w szafach poukładałam.

Zarąbista jest ta świnka, kiedyś wklejałam kurczaka też był zarąbisty.

Musisz Mu Klaudia wybaczyć, to jego sposób na podryw, a za 5 minut jak wyczuje, że nie działa będzie Poka hontaz Poka hontaz. Bawcie się, idę jeść.

A się Klaudia zezłościła i widmo nie dostanie dzisiaj kolacji. He he.

Ja mam takie: 1. Zdać egzaminy, 2. Siłownia dla emerytów, 3. Oszczędność, 4. Posprzątać piwnicę, 5. Ułożyć puzzle, 6. Przeczytać książki, 7. Wykorzystać bilet do teatru, 8. Babski wieczór, 9. Kino, ze dwie imprezki, grill i piwerko na molo. Zapach baniek mydlanych, 10. Kupić meble do pokoju, 11. Zbić z 10 tys. kredytu, 12. Zapuścić rude włosy, 13. Zadbać o skórę, dłonie i paznokcie, 14. Zaglądnąć do domu, 15. Nauczyć się nowych potraw, ciast i drinków, 16. Spacery, spacery, spacery, 17. Wyciągnąć rodziców na grzyby, 18. Kręgle, tenis, siatkówka, albo kosz.

I koniecznie zrzutka na gary dla Klaudii.

Ups.. Sorki.

Pewnie, że dobrze, przecież sama sobie wymalowałam dwa pokoje i łazienkę. A pieniążki do kieszeni. Co prawda, później sama odkręcałam zlew, ale remont wyszedł.

Też jestem ciekawa co je Widmo..

Zróbmy screeny dla Klaudii. Może da działkę, jak wygra w sądzie. Dla widmo z drutu zrobię widły. Jak mi dokuczy będę Go szturać. Nieśmałe, ale tylko gdy podrywają. Muszę pracować, muszę się rozwijać i muszę być spełniona.

A ja myślę, że sobie z brakiem kultury poradziłam.

Ale ubliżanie komuś z powodu wyglądu widmo to zwyczajnie brak kultury. Ja się Tobie nie podobam, Ty mi i jesteśmy kwita.

Ja teraz będę z bratem mieszkała, aż odłoży na swoje, tak tej dziewuchy pazernej nie lubię, chociaż moja siostra. Już Ich tylko dwoje zostało i jeszcze typiara nie może się ogarnąć. Wiecznie kasa i kasa.

No ja to jej z tydzień nie wiedziałam. Myślę, że Cię unika, czemu się nie dziwię, jeżeli też ją wysyłasz do kosmetyczki.

U mnie ciocia zmarła 2 lata temu i siostra wyciągnęła łapy.

To z Twoją mamą jest tak słabo? A rodzeństwo jak nie wyciągają łap po spadki?

I gdzie Ona teraz jest Alvaro?

A mi latem wszyscy mówili, że żelaza mi brakuje, wszyscy się opalali, a ja jak zawsze ciemna byłam tak się zrobiłam biała. I to jednak nie było żelazo tylko piasek w nerkach.

Podobno szybko się psują po lekach. Brat kiedyś dostał taki płyn, że Mu normalnie czarniały, dobrze że mleczaki. Ja Mu te ząbki cytryną myłam to trochę schodziło.

A jakie żelazo bierzesz i jak po Nim zęby? Wiecie, że czarni wcale nie mają białych zębów, na czarnych włosach wyglądam jakbym miała śnieżno białe zęby.