gdzierower

A potem jej się wszystko kurczy może faktycznie jak włókna są oblepione chemią w opór

Ah ci faceci

Może nowe filtry w aparacie

Rzekoma terapeutka wie czym Siwa się zajmuje, bo rzekomo podziwia ją za to jak radzi sobie z hejterami

"Wysrywy" też stąd ukradła i nie podzenkowała

Pewnie się odpali, aczkolwiek do slavic doll bym jej nie porównała

Tak jakby odpowiadała sama sobie. NooooOOO

"Nie mam apetytu ale zjem"

Wszędzie tylko nie na skórę głowy. Ale ostatnio się tłumaczyła z tego, mówiła że dobrze wie jak się tego używa, ale musi nakładać na długości żeby domyć oleje i skorupę z lakieru

Hm. O ile to w ogóle prawda, to nie ma w tym nic dziwnego. Mi też lekarz polecił książkę, której sam nie napisał. Akurat nie psychiatra, ale nie ma to znaczenia. Przecież studiując lekarze uczą się z książek innych autorów jeśli jakaś dobra pozycja może wspomóc terapię to dlaczego nie?

Wydaje mi się, że specjalnie urywa zdania w połowie, żeby podkreślić swoje ADHD i szybki mózg. Przed swoją autodiagnozą podpartą rolkami z Instagrama, nie robiła tego z aż taką częstotliwością

Na tapczanie siedzi leń, Nic nie robi cały dzień. « Przepraszam! A tranu nie piłem? A uszu dzisiaj nie myłem? A nie urwałem guzika? A nie pokazałem języka? A nie chodziłem się strzyc? To wszystko nazywa się nic? »

"Utraciłam zdolność rozpalania kominka" girl, what

Nie ma faceta, bo nie ma na to czasu

Tak, jej dieta jest przecież tak bliska ideału

Pół dnia tłumaczenia insajd dżołków "Kosiarz to sąsiad który kosi, pilarz to sąsiad, który piłuje" 3 sekundy Ne ma za co

Hellena, jak sąsiedzi puszczą muzykę przy grillu, nawet niezbyt głośno, a dzieli nasze działki pole przez które bardzo dobrze niesie się dźwięk, to nie słuchać "nawalania", tylko odgłosy imprezy w oddali. Życie. Radość. Rodzina. Dla mnie również jest to przyjemne

Poczekaj, właśnie przyznała że wyjście na zewnątrz pomaga na samopoczucie. Za dwa lata może odkryje, że wysiłek fizyczny pomaga na higienę snu

No pewnie. Zwężają talię, wyszczuplają nogi i ramiona, wygładzają cerę, podnoszą owal. Czasami widać było widać jak jej na ułamek sekundy filtr znika

Pracuje 24/7 i nigdy nie miała wolnego, więc z nudów na kacu nagrywa tik toka z wybieraniem butów do ślubu, jak 11 latka

Chciałam długie spodnie, zamówiłam 7/8

Walczy też ze swoim pracoholizmem i perfekcjonizmem

Borze szumiący, nie mogę patrzeć jak szarpie te resztki włosów szczotką przy robieniu koczka 🫣

Mówiła, że mieszała wino z nalewką

Zresztą komu ona się z alko ciągle tłumaczy? Przecież wicki wierzą w każde jej słowo, a larwy w ani jedno. Wychodzi na to, że się tłumaczy sama przed sobą