-
Zawartość
1552 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
16
Wszystko napisane przez Retrogradacja
-
ne wem czy mi się chce spać czy płakać, czy bym se wina napiła, słuchajce ne wem ... jest godzina 12 (w południe)
-
to prawda, toksyczny rodzic, który OCZEKUJE i uważa że jemu się NALEŻY, bo wychował dziecko, to dramat. Niestety mam wrażenie, że często to jest powód posiadania dzieci. Oczywiście nie zawsze. I ten tekst o szklance wody... no comment
-
super pomysł, tylko, że ona wszędzie wydzy larwy nawet w wickach
-
bo Szusz to już suplementów nie potrzebuje na to, ma to wrodzone, nawet reset Maria nie pomógł
-
żaden fotomontaż, prosta larwa tylko screenshota potrafi zrobYć
-
no chyba że ktoś ma problem z alko
-
OF ??
-
ona jest SOBOM... nykogo już ne udaje... najlepsze, że ona uważa się za intelygentnom sarkazmu od ironii nie odróżnia, a na zwykłe pytania odpowiada komuś, że jest dzbanem albo larwOM... Szusz jak dla mnie ty nie reprezentujesz sobą nawet kropli inteligencji, IQ raczej dwucyfrowe, a ten niby świadczący o inteligencji sarkam to objaw zaburzeń behawioralnych/psychicznych ne wem wygóglaj sobe ... NE DZENKUJ
-
samozaoranie... nawet najbardziej zaślepione wicki w końcu przejrzą na oczy
-
-
te lajFy obnażyły do reszty jej braki w każdej dziedzinie, ona nie ma nic ciekawego do powiedzenia, a jedyna interakcja to :"DEJ Gifta i tapuj bo zablokuje"
-
zajrzałam na chwilę, nie da się oglądać, na trzeźwo ona jest jeszcze gorsza niż po pijaku
-
czyżby nedzelny lajf?
-
no ja np jak wiem, że mój pies będzie musiał zostać dłużej w domu, albo mam taki dzień w pracy (hołmofis), że nie będę miała kiedy z nim wyjść na dłużej w ciągu dnia. To wstaje wcześniej i idę na długi spacer przed pracą. Biorę psa w samochód i jadę w jakieś tereny zielone łaka, las, żeby załatwił swoje "psie sprawy" czyli bieganie, węszenie, eksplorowanie, jakaś zabawa... ale to dotyczy starszego psa, szczeniak nie powinien dłużej niż godzinę dwie zostawać sam
-
Sywa by obejrzała jakikolwiek film na jutub dotyczący psów i posłuchała trochę. Jest sporo fajnych kanałów. Jak wprowadzić drugiego psa, jak dbać o podstawowe potrzeby psa, ale ona uważa, ze wie lepiej i psy mają sobie poradzić.... Ja już trochę się naoglądałam, byłam na szkoleniach, konsultacjach, więc co nieco wiem, oczywiście nie uważam się za żadną ekspertkę, ale tam aż po oczach rażą jej błędy, też parę rzeczy źle zrobiłam i potem musiałam nadrabiać ale pies sikający w domu? pies, który nie chce na spacer? pies, który wszystko obszczekuje? pies kopulujący z króliczkiem? i taka wisienka na torcie, jaki pies się nie cieszy na widok swojego właściciela??? Sywa dopiero jak Rozia mogła wychodzić smyczy i obroży szukała... nie wpadł pustak, żeby już w domu ją przyzwyczajać do obroży i smyczy? a spacery dekompresyjne dla piesków? szybkie siku pod klatką to nie spacer
-
Przecież Królowa Szpadli wszystko wie najlepiej, NE mowce jej, NE piszCe jej, eksperci się nie znajO
-
dokładnie, jaki młody zdrowy pies nie chce wychodzić na spacery? bo spacery z szusz im się z niczym miłym nie kojarzą... do tego ten jej ton głosu ... psy bardzo reagują na ton w jakim się do nich mówi, a ta przy jedzeniu zjadliwie focha się na Różię, która BOI się jeść, bo gfiazda ją odganiała od miski... Jakby to były większe psy to już by miała z BUZY wyżarte te wypełniacze i może by się trochę nauczyła rozumu, ale małe psy niestety często są traktowane jak maskotki
-
Dziewczyny, ile można powtarzać i tłumaczyć? Szapdlowa ma BUZE!!!
-
dodatkowo warto zauważyć, że dobre samopoczucie i zabawę kojarzy z alkoholem...
-
opinia o nowym dzele językiem Cesarzowej Szpadli: ooo kufaaa... o ja pier$ ole.... wytrzeszcz.. jakie to w pi$$du słabe... mega w ujj ... ja jepie
-
omg pod najnowszym dzełem nawet wicki proszą o krótsze vlogi
-
piękne podsumowanie ona jest jak Izabela Kisio
-
przecież ona na lajfie piła wino, nawet magikale się kryli z piciem i polewali pod stołem... także tak... rezidens przebiła urzędniczą
-
a najlepsze, że ona tak się da podprowadzić na tym tt, że skończy jak Gawin, pijana spadnie z krzesła na wizji
-
tiktong " uważajCe na Sebe" no co za dzeń z psami wyjście ne mogła, wyszłą, spotkała sąsiada, sie wracała, sąsiad się wracał, nadepnęła na Róźie, wszystko jej cemneje na twarzy, latafa przyszła na inny adres a do tego ma OKRES!!!!! i wybory znowu w zacmene, będzie przewrót... dogadać się z nikim nie może, ludze w związkach się kłóca albo rozstają, ale ona se smeje... dalej ne dam rady ....