Retrogradacja

zgadza się, to nie jest odpowiedzialność kobiety, żeby facet nie pił

no gdzieś tam było, że jakiś likierek do kawki lali jak mleczko z oszą

na początku, też on coś tam naprawia pod zlewem, ta nagrywa jego dupę, potem lata z tym sernikiem, aż on jak skończył to nakłada im ten sernik na talerze, potem on przygotowuje grilla, zbiera jej skarpetki z podłogi, a one chyba tylko "daje w szyje" bezużyteczna jednostka... a nie przepraszam, ona pracuje VLOGUJE 7 dni w tygodniu i nie umie wyhamować, pracoHOLICZKA ...

i jak bardzo go przekręciła

ee tam w Polsce, na świecie, a może nawet we wszechświecie

tak samo jak ona wymyśliła walkę z hejtem, czytając komentarze "ONA PIERWSZA, NIKT O TYM NIE MÓWI" pionierka w każdej dziedzinie kulinarnej, budowlanej, internetowej, zielarskiej, olejowej, lajfstajlowej, modowej, żywieniowej... normalnie DaVinci naszych czasów

ale to powinna tam cały warsztat wybudować

nazamawiała narzędzi chyba do robienia tej renowacji... ja się pytam dlaczego zarabiając 20k tygodniowo nie weźmie ekipy, która tam wpadnie i w max 2 tygodnie wszystko ogranie?

dla mnie to nadal patologia, celowe rozmnażanie zwierzaków z pewnymi chorobami

Napisała, że u Loli to wada wrodzona (czy genetyczna) już nie pamiętam dokładnie, to brawo dla Szusz za wspieranie patohodowli

no ONA chciała pod namiot, a ON ją wyśmiał!!! całe szczęście odbiła to sobie na wibracjach

a co w tym strasznego? że można się turlać po pokoju?

bo to meblowanie zmierza do tego, żeby z salonu zrobić jedno wielkie legowisko, tak żeby w każdy miejscu można było leżeć, wtedy można się przeturlać z kąta w kąt i nie trzeba łazić

ta zabudowa biblioteczno telewizyjna też zabiera przestrzeń, wyspa kuchenna też tam pasuje jak kwiatek do kożucha ale w jakimś kolejnym vlogu pokazują, ile tam jest miejsc do przechowywania i szafek, więc powinno być łatwo utrzymać porządek

a na początku vloga mówi : dzeje se Rozenkowa wpadła w kompleksy

będzie te leżanki jak tetrisa ustawiać w każdą pełnie