Ogólnie mam taki problem, ponieważ moja córka zamierza się wybrać na studia do Aarhus, przy czym raczej nie jest to takie sobie gadanie, bo moja córka płynnie zna język angielski i w dodatku jej ojciec tam mieszka, więc sama nie będzie (zresztą to on ją namówił żeby tam studiowała ze względu na przyszłe zarobki) wiem że córka jest dorosła i może robić co chce, ale też nie spodziewałam się nigdy że będzie wolała studiować za granicą i to jeszcze w kraju gdzie nie oszukujmy się ale jest bardzo ciężko ze względu na po pierwsze język a po drugie dosyć wysokie podatki, to już UK pod tym względem mogłoby być lepsze. Osobiście średnio jestem z tego faktu zadowolona, mogłaby zostać w Polsce i studiować tutaj a dopiero po skończonych studiach ewentualnie wyjechać.