Hej, dziewczyny potrzebuje wsparcia. Czy wy też czasem czujecie się rozczarowane macierzyństwem? Bo ja ostatnio wymiękam... wszyscy mówią że pierwsze 3 miesiące życia dziecka są najgorsze i potem jest lepiej, to chyba nie u mnie, nawet na spacer nie da się wyjść bo ostatnio moje dziecko parzy wózek i jest taki ryk, że szok, tylko by chciał być na rękach. Dodatkowo strasznie broni się przed spaniem i w związku z tym też jest jeden wielki ryk. Trochę już psychicznie wymiękam...może są tu jakieś mamy z Wrocławia, pocieszcie mnie trochę że będzie lepiej.