Puchacz_rolny

Nieprawda, zdarzają się sztormowe wiatry połączone z ulewnymi opadami. Bo pewni sprytni ludzie odkryli, że strasząc zmianami klimatycznymi można zmusić polityków, żeby przelewali im dużo pieniędzy np. pod pretekstem badań naukowych, akcji informacyjnych i in.

Tu się z waćpanną zgodzę. A o ociepleniu wiemy dzięki Brombie, która pomyka ze swoimi przyrządami pomiarowymi, w tym termometrem, mierzy i zapisuje, znów mierzy i znów zapisuje.... i z tych zapisków po jakimś czasie da się ułożyć pewne trendy.

Czyli Twoim zdaniem im bardziej słońce grzeje, tym więcej mamy zimnego powietrza na powierzchni Ziemi. To ma sens, faktycznie

Znów zaczynasz tworzyć jakieś nonsensy?

Może było tak jak piszesz, a może zupełnie inaczej. To naprawdę nieistotne

Jesoo, ale Ty mieszasz... Cyrkulacja mas powietrza odbywa się przede wszystkim w dolnej warstwie atmosfery czyli tzw. troposferze.

Śmiechłem

Nie rozumiem co tu jest napisane

"masę ciężaru", lol

Kto powiedział, że nie ma ani jednej? po prostu jest ich zbyt mało, żeby miało to znaczenie. Już na wysokości Everestu tlenu jest zbyt mało dla przeciętnego człowieka, żeby mógł oddychać.

Ma rację bo atmosfera utrzymuje się dzięki grawitacji ziemskiej. Bez grawitacji, cząsteczki gazów składających się na powietrze latałyby sobie jak by chciały i uległyby rozproszeniu w przestrzeni kosmicznej.

Żaba ma rację. Poza tym, co to znaczy "w kosmosie"? po prostu im dalej od powierzchni Ziemi, tym powietrza jest mniej

Ile mam czasu na odpowiedź?

Gorzej, śniło mi się że do drzwi dobijają się chłopcy z Huty * *Utwór Pidżamy Porno, cover "Guns of Brixton" z repertuaru The Clash, z tekstem Marcina Świetlickiego.

Dziś się obudziłem jakoś po czwartej nad ranem lekko spocony mimo otwartego okna w sypialni, bo to była bardzo ciepła noc

Bo o tej porze wszyscy Anglicy zaczynają gotować wodę na five o'clock tea

Od razu dodaj, że masz na myśli wyłącznie kobiety płci odmiennej i nie posiadające реnisa

Z tego, co pusia Leżaka?

Kiciuś z drukarki 3D

Jeśli do tego czasu będą drukarki 3D które będą używac jakiegoś szlachetniejszego materiału niż to badziewie, które tam jest obecnie.

To fakt, nauka radziecka jeszcze w latach osiemdziesiątych zwalczała burżuazyjną teorię o wędrówce kontynentów, co niektórzy polscy profesorowie też się dołączali i dawali odpór burżuazyjnym teoriom. Nieco później była taka ciekawa IMHO teoria expanding Earth, dość ciekawa alternatywa wobec obecnie panujących poglądów na tektonikę płyt

Co ty masz z tymi wulkanami? jedne się budzą, inne od dawna milczą, ale nie słyszałem, żeby był jakiś trend wzrostowy. Np. Krakatau w 1883 pie.....nął z siłą 200 megaton trotylu (najgłośniejszy dźwięk zarejestrowany na Ziemi ever) i wciąż się kotłuje. Na Kamczatce też ciekawie pod tym względem. Bliżej nas Islandia, Etna na Sycylii....

A na cholerę zasłaniać? zresztą, skąd wziąć listek pośrodku betonowej pustyni?

Skoro już poszpanowałem tym co pamiętam z geologii, to 750 mln do 580 mln lat temu cała Ziemia była skuta lodem (wpiszcie sobie w wyszukiwarkę Snowball Earth), po czym (z niewiadomego powodu) się odmroziła, zaczął się paleozoik i już w pierwszej epoce kambru oceany zaroiły się od organizmów żywych. Więc z perspektywy astrofizyki i geologii, Ziemia ociepla się od ponad pół miliarda lat.

Kilka lat temu straszyli GLOBALNYM ociepleniem, a to akurat nie wyklucza tego, że np. w Suwałkach będzie chłodniej. Poza tym już od jakiegoś czasu zmodyfikowali śpiewkę i już nie Global warming, tylko Climate changes. A klimat się zmienia (zawsze się zmieniał, moim zdaniem) i w tej chwili np. od kilku lat widzę suszę, coraz mniej opadów wiosną/latem a i jesienią też nieszczególnie dużo pada.