-
Zawartość
2087 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
26
Wszystko napisane przez wyszlonamoje
-
obstawiam obgryzanie skórek Kompulsywne drapanie? Obgryzanie skórek? Zgrzytanie zębami? Ehh..
-
Taaa, na tle oranżerii. Ona płakała, a on się nią nie interesował. Brzmi jak klasyczne rozstanie, kiedy jednej osobie zależy, a drugiej już nie i włącza się desperacja. A efektem był szpadel. No dignity.
-
Powiedzonka szu13: "Jak was staC, to se kupCe" " Ja jestem sYlna" "WyguglujCe soBe" "Nie mam apetytu" "Jestem zmeNfczona/padam" "Moja buZa wygląda pieNkNie" "O, ja tak wyglądam" "Mmm, ojaaa, jakE to jes zAyEbiste"
-
Dodam jeszcze: 14. Incydent Madagaskarski. Dzielenie dzieciom cukierków. 15. Incydent, a właściwie proceder karmienia śmieciami zwierząt. 16. Okulary Jaruzela mogłaby je połączyć z moim ulubionym płaszczykiem.
-
-
Że Niemzom? Według naczelnego satyryka RP 2015-2023 - Jana P. obozy po nich na coś się "chociaż" przydadzą. Tragedżedija. Jak można tak powiedzieć.
-
A dalej w zaparte robi sobie żarcie, wszystko się kręci wokół jedzenia, wstaje o 13.00 rano i pierwsza myśl: "co tu do otworu gębowego włożyć", potem bez zastanowienia wycieczka po fanty do Lajdla, co bardziej kolorowe i kaloryczne wędruje do koszyka, następnie w domu otwiera siaty i zdziwiona "ojej, co ja wzięłam". Ostatecznie idzie sobie narobić góry śmieciowego żarcia, bo przecież nie wolno się ograniczać i trzeba jeść intuicyjnie, więc może coś sobie dziś jeszcze zamówi. Na sam koniec segzi konsumpcja, a raczej pochłanianie okraszone komentarzem, że mężczyźni lubią, gdy kobieta dużo je. Dobrze, że nie beka i nie pierdzi. Chociaż, gdy jej zarzucono kiedyś to drugie, odrzekła: "A NAWET JESLY, TO CO?". Tak, drogie Panie, wygląda wg naszej bohaterki zdrowa relacja z jedzeniem. Liczę na e-booka o tym.
-
Puki przez "u" zwykłe
-
W nowej storce nasza Bejba zarzeka się, że nie będzie wybaczać i rozumieć. Ona się oblazia na całi świat i nie będzie wyrozumiała dla nikogo. *tuptup w podłogę* Wobec bejby trzeba być solidarnym i lokalnym! I słuchać, co ma do powiedzenia, ona natomiast oczywiście jest z tego obowiązku zwolniona. Za dużo jak na jej rozumek. Zwoje zalepione kremowym miodkiem.
-
*wszystkich oczywiście miało być
-
🥴 i ex się nią nie zajmował, jak należy , chociaż wyegzekwowała wózek z Ikei...
-
Pięć minut, zależy, który przyjdzie i czy przemocowiec jest w domu.
-
Musi podkoloryzować tę swoją szarą jak jej fjuton i tiszert rzeczywistość. Wyobraźcie sobie taką koleżankę w pracy. Przychodzi z przyklejonym uśmiechem nr 5, zakłada osobowość nr 3 i opowiada historie z księżyca nr 1234. Owszem, była w sklepie w sobotę, ale nikt się za nią nie oglądał. Tak, ma kartę kredytową, ale z klasycznym limitem, dajmy na to 50 tys. Mówi, że nosi (za luźny dla niej) rozmiar M, okej, tylko szkoda, że ta bluzka kończy się na pępku. To ubarwianie ma wryte w czerep. Robi to bezwiednie. Sama się gubi, co jest prawdą, a obnaża się, gdy zmienia towarzystwo, osobowość lub zdejmuje na kilka sekund maskę. Uśmiech wówczas znika, a zostaje zawistny grymas. Tak po prawdzie nienawidzi nikogo, a w szczególności samej siebie, ale tego to nawet przed sobą nie przyzna. I nigdy nie przyzna, że kłamie, tak działa pseudologia fantastica.
-
Wystawianie faktur?
-
Napsa Ja też swojego nie mam zamiaru zdradzać ani porzucać a jakby coś się stało to ja już innego nie chcę i zostaję sama. Uważam, że zostaliśmy dla siebie stworzeni : ) Tutaj nie chcę za dużo pisać ale gdybyś się dowiedziała gdzie brałam ślub i kto nam go udzielał myślę, że wywaliłoby Cię z butów : ) ze względów takich no ogólnie napiszę kościelno- religijnych. Tylko nie to sprawia,że ja innego nie chcę tylko to, że zakochałam sie akurat w TYM JEDYNYM i myślę, że nie tylko my jesteśmy z tego powodu uprzywilejowani ale również nasz dzieci jak widzą takich rodziców tzn.taki związek . Nie mam jednak problemu jak ktoś ma innego poglądy i ślub bierze tylko cywilny. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Strzelam! Dżon Pol De Sekend in Vaticano! A do ślubu jechaliście kuloodpornym PapaMobajlem!
-
Retrogradacja dziś daje do pieca aż miło, pójdę lepiej sprawdzić zmywarkę i odkurzacz, zapytam, jak się mają
-
Wszystko w Lydelu bierze w folii z nadrukiem bio. Kiedy wyciąga te warzywka lub owoce, za każdym razem podkreśla BIIIIJOOmarchewki, BIIIJOOOpapryki, BIIIJOOborówki *wzrok w bok przy dzelnym rozrywaniu folii*. Prawda jest taka, że jej się pakować w worki tego nie chce, brać pojedynczo, o ewentualnym odważaniu nie wspomnę. Woli je b do koszyka i spokój. BIOOOIOIOIO
-
Prawda. Nic dodać, nic ująć.
-
I co, można w kulturalnym sposób odmówić? Czy też w nowomowie "postawić granice" ? Ona tego nigdy nie pojmie. Teraz tłumaczy się wychowaniem, że my, kobiety, jesteśmy wychowywane na słodkie, przemiłe ...ki. Coś w tym jest, ale jak zwykle siwa miesza problemy i fakty, żeby móc wytłumaczyć swoje zachowanie. A tłumaczy się oczywiście znów z należną sobie arogancją i butą. Nie umie inaczej, a jej Mama i tak będzie jej bronić w stylu "to wina wszystkich hejtujących", że tak Veroni Mineral reaguje.
-
Nie ubolewam nad tym za specjalnie
-
Oj zablokowała mnie 🥴 jaka szkoda. Pewnie za polubienie zdjęcia Lewarka. Dobrze, przynajmniej nie będę już nabijać tej kobiecie wjusów, już dawno trzeba było dać unfollow.
-
Hahaha, Gapcio, Łasuch, Laluś i Ważniak w jednej postaci z urodą Gargamela.
-
Wstyd przed przyznaniem, że została odrzucona. Obstawiam niejednokrotnie. Narcystyczna ujma.
-
Jestem ciekawa, kto zgłasza te wątki. Siwex we własnej osobie? Czy któraś z obrończyń? Czy sami admini kafeterii to banują?
-
YouTube- siedlisko osób z zaburzeniem narcystycznym?
wyszlonamoje odpisał wanilove na temat w Gwiazdy / TV / Kino
Ostatnio na Kanale sportowym program prowadził ceniony przeze mnie redaktor Smokowski. Sam przyznał, że warunkiem pokazywania się w mediach jest jakiś rodzaj narcyzmu. Potem dodał, że jest jednym z nich. Gość przyznał mu rację. Co do regularnego obnażania swojej codzienności w SM - coś też trzeba mieć z ekshibicjonisty i egocentryka, żeby uznać, że kogoś może interesować Twoje życie, to, co jesz, co kupujesz, czy Twoje zdanie na szeroki wachlarz tematów. Zobaczcie, Pani Kasia Cichopek doradza jak wychowywać dzieci, szusz i mamajużginekolog wydaje e-booka, a pani Rozenek uczy damy wychowania. A do tego doszło do czasów, w którym idzie za tym spora kasa. Andziaks i Luka, czy Aniela LilMasti zareklamują dosłownie wszystko. Psychocouple osiągnęli szczyt w monetyzowaniu reprodukcji. To wszystko będzie trwało w najlepsze, bo ludzie lubią podglądać innych, oceniać, inspirować się. Paparazzi, pudle i inne Jastrzębie niedługo pewnie upadną, skoro "gfiasdy" w dłoni dzierżą ajfony nawet w sypialniach, toaletach i na porodówkach.