Mamy 21 wiek.W sklepach półki uginaja się od towaru...
Jestem w tak dramatycznej sytuacji, że nie mam co jeść.
Jakiś czas temu straciłam pracę, choruje na depresję a sytuacja, w jakiej sie znalazłam tylko pogłębia mój stan.
Mieszkam z synem , mamy tez kota.
Wynajmuje mieszkanie, to co zostało na koncie poszło na wynajem i rachunki.Mam obecnie 50gr i czarną rozpacz w głowie...
Nie mam rodziny, rodzice nie żyją.Ojciec dziecka od lat nie utrzymuje z bami kontaktu.
Błagam o pomoc, jest mi trudno prosić o nią, podczas gdy ja mogę zyć o wodzie to dziecko i zwierzaka musze nakarmić.
Błagam....