Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Larwiątko 🐛

Zarejestrowani
  • Zawartość

    946
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    10

Posty napisane przez Larwiątko 🐛


  1. Słyszałyście o tej jutuberce, która znęcała się nad swoimi dziećmi? Moim zdaniem żadna rodzina, która żyje na pokaz, striminguje swoje życie w sieci NIE JEST NORMALNĄ RODZINĄ. To samo w sobie tworzy patologię i nadużycia, a zaczyna się od braku dzieciństwa, bo trzeba "filmiki" nagrywać. Potem idzie presja klikalności i kontentu, coraz bardziej kontrowersyjnego... Dzieci muszą być posłuszne i grać role przed kamerą. TO JEST PATOLOGIA SAMA W SOBIE. Nie wspominając już o braku prywatności. 

    • Like 4

  2. 7 godzin temu, crazy• napisał:

    Dobra stany stanami, ale są jakies podstawy tej plotki, ze wronka i ona mieli sie ku sobie? Coś więcej niz klotnia Zośki i Agaty? Bo rozłam może być z miliarda innych powodow jak to w przypadku ‚wieloletnich’ przyjazni w szołbizie bywa 

    Pewnie dowodów Ci nikt nie pokaże 😉

    Gdybym miała męża pokroju rubika, a za płotem takiego wronę, to też bym się grubo zastanawiała 😅🤪 

    Krew nie woda, a rubiki to jak córka z ojcem się zachowują.

    • Like 1

  3. 56 minut temu, Zazuzi napisał:

    Agata była znana z kultowego filmiku który stał się viralem. Stoi na scenie wyborów miss, zadaja jej pytanie co oznacza skrót AGD. Myśli, myśli i nie wymyśliła🙁

    Haha pamiętam 😄

    Ale uważaj, bo ona MA STUDIA, DUŻO ZARABIA, BARDZOOO DUŻOOOO. 

    Helenke po takiej wypowiedzi by już 5x skompromitowała na stories. 

    Wtedy ją rubik musiał wypatrzeć i już wiedział, że łatwo taką będzie ułożyć. 


  4. 34 minuty temu, ariana1422 napisał:

    W sumie bym się nie zdziwiła jeśli Piotr wręcz chciał, żeby siedziała w domu i nigdzie nie wychodziła, bo może mu pasuje to aby była od niego zależna. 

    A to na pewno on ją w tym utwierdza. Ja jednak wolę, jeśli partner dodaje skrzydeł, pomaga się rozwijać, wspiera. On i pazura są pod tym względem bardzo podobni. Pazura z taką Marczak by długo nie mógł być. Za mądra, za ambitna dla niego. Z rubikiem jest podobnie. Dlatego w kwestii dopasowania im wyszło. 

     


  5. 46 minut temu, ariana1422 napisał:

     

    Herbuś poza tańcem z gwiazdami wcześniej była aktorką. Jeszcze przed tańcem z gwiazdami grała w plebanii, kryminalnych, w na wspólnej, tak samo jak Bożenka z klanu, która grała w klanie i potem dodatkowo tańczyła w tzg. Iza nie miała żadnej kariery poza tzg, show biznes nie interesował się nią za specjalnie. Jedynie jakiś pudelek pisał o niej za sprawą tego, że miała rzekomo romans z Majdanem za czasów tańców. Akurat od czasu poślubienia milionera dostała własne programy w tv, które i tak padły. Podobno to właśnie mąż posmarował dla stacji, żeby zgodzili się na programy i ją wypromowali. W tvn na dłuższą metę programy się nie przyjęły, w polsacie też. Zainwestował w jej show room z sukniami w Warszawie ale też coś słyszałam, że były spore straty, bo otworzyli go parę miesięcy przed tym jak były te lockdowny. Nie mówię, że Agata ma charyzmę ale jeśli miałaby na siłę ciągnąć od męża kasę na jakieś niedochodowe biznesy to może już lepiej, że zarabia na współpracach na instagramie. Agatę chyba bardziej promuje pudelek, który robi artykuł z każdej jej relacji na insta niż ona sama, bo poza tym, że czasem udzieli jakiegoś wywiadu i raz wystąpiła w programie u boku męża to jakoś specjalnie się nie pcha do show biznesu.

    Nie myl faktów, co do herbusiowej. Ona na krótko przed angażem w Tańcu z Gwiazdami miała lecieć do Londynu do pracy. Dostała jednak pracę w programie i została w kraju. Później zaczeła się uczyć aktorstwa i zaczeła grać w serialach itp. 

    Mniejsza o większość, to nie o niej wàtek. 

    Cały czas podkreślam, że oceniam działalność Agaty wg moich kryteriów. Uważam, że lepiej coś robić i nawet popełniać błędy niż nie robić nic, bo wtopie z niedochodowym biznesem. 

    Cenę za "pracę" na insta przyjdzie jeszcze Agacie zapłacić. 

    Wiem, że to są łatwe pieniądze. Kiedyś oglądałam wywiad z Sarą Boruc, która powiedziała, że stawki są wysokie, ale ona nie chce się tym zajmować, bo ma inne priorytety. Nie wnikam w prywatę, ale fajnie, że się zajeła biznesem modowym. A mogłaby leżeć i pachnieć, czy też sprzedawać życie rodzinne na insta. 

    A co do częstych artykułów o rubikach na pudlu, to wejdz w sekcję komentarzy. Oni stali się przez te relacje pośmiewiskiem. 


  6. 1 godzinę temu, ariana1422 napisał:

    Bo on nie jest żadnym celebrytą więc nic dziwnego, że nie masz pojęcia kim jest ale jest milionerem, a ona była tylko tancerką w tańcu z gwiazdami jakich wiele, one dużo nie zarabiały i żadna tancerka poza nią nie dostała programu w tv. 

    Nie tylko, bo aż. Tańczyła w popularnym programie. 

    Herbuś też prowadzi programy tv. Wielu z Tańca z Gwiazdami zrobiło kariery. Większe niż te pseudo sławy, z którymi musieli tańczyć 😉

    Janachowskiej z agatą nie ma co porównywać. Inna energia, inna charyzma, a raczej jej brak u rubikowej. 


  7. 33 minuty temu, Paryz London napisał:

    Ale podsumowując, to czego się czepiasz? Ma dwie udane dziewczynki. Męża tego samego, który trzepie kasę. Piękny dom w Pl, do którego zawsze może wrócić. Nawet mgr, co się tak tu niektóre czepiały, że nie ma wykształcenia. A zarabia z rwklam na Ig, bo ma stawkę kilkanaście jak i nie więcej razy większa niż zwykle Miszmaszowe czy Boogie. A może i większą niż Andziaks.

    Skąd założenie, że się czepiam? Komentuje osobę publiczną. Uważam, że bez hejtu, kulturalnie 🙂 Tobie jej życie, osiągnięcia się podobają, pochwalasz je. Mnie nie. Co nie znaczy, że się jej czepiam. Nikomu nie szkodzi. Niech jek życie lekkie będzie 😊 

     

     

    • Like 1

  8. 11 godzin temu, FrutakzAmeryki napisał:

    Ok ale niech nie udaje, że to jakaś wyjątkowa praca. Kiedyś chyba próbowała wmówić ludziom, ze jest menedżerka swojego męża. Zresztą jak na celebrytkę to ma mało obserwujących . Konta podróżnicze młodych dziewczyn typu Dodo mają niewiele mniej.To nie jest kwestia tego, ze zarabia na insta tylko, ze robi z tego wielkie halo. Nikt mi nie wmówi, ze trzeba skończyć studia aby reklamować produkty na celulit. 

    No wiesz Ty co! 😀

    Ostatnio zaczeła narzekać na te "prace", że jest bardzo męcząca, że wymaga poświęceń 😵 

    Ona jest oderwana od rzeczywistości. Od jakiś 15 lat siedzi w marazmie, przyklejona do męża, po czym nagrywanie swojej rodziny traktuje, jak pracę. Autentycznie obserwuje ją, jako ciekawe zjawisko psychologiczne. Przyznaje, że nie mam w swoim środowisku nikogo takiego. 

    • Like 2

  9. 10 minut temu, Leelith napisał:

    A jaka jest Twoja definicja pracy? 😏Robi coś, za co dostaje kasę  Dla mnie to jest praca (nie mówię tutaj o kradzieżach czy żebractwie). Ktoś ma pracę lekka i przyjemną, powygłupia się do telefonu i dostanie za to kilka czy kilkanaście tysięcy, a ktoś będzie tyrał przez cały miesiąc i połowy tego nie dostanie. Ale dla mnie i to i to jest praca. 

    No i spoko, niech i Agatka w milionach na insta zarabia 😉 Na zdrowie!

    Pros ty tutki też potrafią mieć szybką kasę, no ale jakim kosztem? 

    Agata cały swój kontent opiera na rodzinie. Do pewnego czasu to nawet uszło. Tańczyli etc. Ale ten zarobek, czyli pokazywanie córek w głupich sytuacjach, jak dojrzewają, jakie mają rozterki, też ma albo będzie miał swoją cenę. 

    Dlaczego ona nie oprze profilu na swojej osobie? Jakimś talencie, umiejętnościach czy pasji? Bo tego nie ma. 

    Wiem, wiem zaraz mi odpiszesz, że teraz każdy influ tak robi etc. 😀

    • Like 4

  10. 30 minut temu, Paryz London napisał:

    Tak coś mi się wydaje, jak oglądam ich Ig. Wszyscy tu mówią, że on trzyma wszystko w ręku, ale moim zdaniem ona tam jest szefem. 

    Troche inaczej ich storiski wyglądały, gdy zaczynali te całe "nagrywki" w lockdownach. Teraz mam wrażenie, że więcej grają, bo też się naczytali o sobie. 

    On nie wziąłby sobie żony bardziej ogarniętej od siebie. Wątpie też by chciał taką, która się rozwija. 

    To jest typ, który musi mieć poczucie, że zarabia, ogarnia, że wszystko od niego zależy. Kompleksy i jeszcze raz kompleksy.


  11. 19 minut temu, Paryz London napisał:

    A skąd wiesz, ile kasy zgromadziła ona przez te 13 czy 15 lat małżeństwa? Ile wpada jej że współprac kosmetykiw, zabiegów? To nie jest jakaś tam Kowalska, która reklamuje to, co wszystkie drobne instagramerki, o których istnieniu społeczeństwo nie słyszało? Agatę można lubić lub nie, ale jest w końcu znana to i stawki za reklamy ma spore. Poza tym, skąd wiesz czy ona nie ma udziałów w tym przedszkolu muzycznym rubika, oraz czy mają intercyzę małżeńska,  czy nie? W razie rozwodu, jeśliby do niego doszło, ona ma jakieś tam dochody i to niemałe, bo firmy dużo płacą celebrtyom nawet za reklamy odkurzacza czy płatków do mleka. Może połowa domu jest na nią, plus alimenty, dzieci też by pewnie przy niej zostały. On ma więcej do stracenia w razie rozwodu niż ona.

    Teoretyzując oczywiście, bo jak na razie to widać, że dogadują się ze sobą i nie bardzo przejmują się opinia innych. Ona ma głowę na karku większą, niż tu niektóre sądzą.

    Ja absolutnie nie wątpie w to, że ona jest zabezpieczona z każdej strony. Jestem pewna, że przy rozwodzie wziełaby połowę majątku. Jeśli już tak spekulujemy 😀 Problem miałaby taki, że drugiego takiego rubika, mogłaby nie znaleźć. 

    Kiedyś oglądałam z nim wywiad, w którym przyznał, że jak poznał Agatę na wyborach miss, a później przedstawił kolegom w swoim wieku, to jego ego poszybowało w kosmos. Swiadczy to o jego ogromnych kompleksach. Nie wątpie też, że się dobrali. Oni się obydwoje nawzajem swoimi deficytami przyciągneli. 

    Zresztą sama Agata mówi, że jest po terapii, bo miała wiele spraw do przepracowania. 


  12. 1 minutę temu, Leelith napisał:

    Generalnie: Bo tak

    Skoro miała taką chęć, to niby dlaczego miałaby nie robić takich studiów? Może ją to interesowało, ale tylko teoretycznie? A może po prostu chciała mieć tytuł mgr i tyle.

    Przecież jest też masa ludzi, którzy się kształcą w danym kierunku, a pracują w kompletnie innym.

    Jakby była tylko żona męża, to by nie "pracowała" na Instagramie i trzepała na tym kasy.

    I właśnie, zwłaszcza w tym programie TVN, w którym byli, power couple chyba, było widać, że Agata mocno mężem rządzi.

    A to przepraszam mamy inne definicję pracy 😉

    I nadal uważam, że to on trzyma kasę i jest głównym żywicielem rodziny. Agata owszem dorobi, na waciki. Ale jakim kosztem? Sprzedaje córki, wystawia je na ocenę społeczną, na hejt. Przecież ona sama nie miałaby nic ciekawego do pokazania. Jej "praca" opiera się na relacjonowaniu życia swojej rodziny. Ot taki współczesny Big Brother. 

    A co do programu, to idealnie pokazał stosunek Piotra do niej i jej miejscu w domu. 

    Ja tej pary nie kupuje. 


  13. 2 godziny temu, korpogirl napisał:

    Skończyła UW. 
    Chodziłam z nia na jeden z przedmiotów do wyboru i akurat to był przedmiot dedykowany dla dziennikarstwa i ona tam była. Ale jak ją pamietam to zawsze siedziała sama, z boku, taka cicha myszka aż momentami było mi jej żal. Zreszta ludzie w sali czy na korytarzu publicznie ja obgadywali i średnio to było miłe. 

    O dzięki za wyjaśnienie 🙂

    Też ją tak postrzegam, jako osobę mało towarzyską. To nie zarzut, bo się zaraz zacznie...zle to zle tamto 😃 

    Ona jest raczej z tych, które przyjaciółek czy bliskich koleżanek nie mają. Dla mnie toksyczna. 


  14. 44 minuty temu, Leelith napisał:

    Oesu, wszystko źle 😂

    nie ma studiów - leniwa buła i nierób.

    Ma jednak studia - też źle, bo pewnie kupione, na jakieś lewej uczelni

    Okazuje się, że skończyła jednak UW i co też źle?!😂 Bo dyplom poszedł do szuflady

     

    To wyjaśnij mi, jaki jest sens robienia jakichkolwiek studiów i nie wykorzystywania swojego potencjału? Chętnie się dowiem 😊

    Jak dla mnie, to ona może mieć i całą witrynę w dyplomach ustawioną 😉 Jest żoną męża i na tym kończą się jej aspirację. Ona bez rubika, to nawet zakupów w miami nie zrobi. Mąż wyjechał na koncert w Polsce, to musi im wystarczyć jedzenia do powrotu. 

    Uzależniona od niego i dyplomy nie mają tu żadnego znaczenia. 

    Te jej perypetię w usa to już są materiałem na memy.

     

    • Like 3

  15. 11 minut temu, ariana1422 napisał:

    Ale Agata akurat ma studia. U Żurnalisty mówiła, że była w ciąży jeszcze jak studiowała i jak wpisałam w google to wyskoczyło, ze ma magistra z dziennikarstwa i komunikacji wizerunkowej.

    No ale co to za sztuka zrobić mgr w wyższej szkole gotowania na gazie? Pewnie rubik płacił, to zrobiła. Tak jak lewa zrobiła swój dyplom, nie będąc nigdy na uczelni 🙄

    No i z jej ilością czasu, to z nudów by już zrobiła. 

    • Like 1

  16. Nadal trzyma fason - zawsze nienagannie wyglądała i to jej pozostało. Lubiłam ją. 

    Czy ona była w ciąży i po urodzeniu zamkneła kanał? Wiem, że jej mąż jest jakimś wybitnym specjalistą. I ona nie musiałaby nic robić. Super, że się rozwija, a przy tym dobrze wygląda. 


  17. 2 godziny temu, snikers napisał:

     

    w jaki niby sposob latwiej Helenie dostac sie na Studia startujac stamtad? wiem ze TEORETYCZNIE brzmi to logicznie ale czy naprawde?? liczy sie kasa na mega czesne, oceny/egazminy (co za problem zdawac SAT w PL) oraz wyjatkowosc  (jakies hobby, sporty wolontariaty). I wh mnie 2 pierwszs kategorie sa do przejscia w PL (co lepsze wg Ciebie: szkola amerykanska+korki w PL vs publiczne LO w usa?) natomiast w 3 kategorii zdecydowanie latwiej byloby jej zablysnac w Polsce gdzie wiedza co i jak oraz kto moze pomoc(maja dojscia itepe).

    To są Rubiki 😀 Pamiętaj, że oni niedawno zbierali na płytę. Więc może uznali, że helenka się załapie na pomoc państwową, stypendia rządowe, gdy tam pobędą. Może rubik nie chce płacić, bo lubi kiedy płacą za niego. 


  18. 2 godziny temu, masala napisał:

    Wyjeżdżali za komunę lub potem w czasach przemian, gdy w Polsce bylo nieciekawie, teraz mało kto emigruje z rodziną. Ja znam osoby które wróciły  wyjechaly w latach 2000. Oczywiście jak ktoś wyjechał  w latach 80  to raczej nie wróci, bo maja tam dzieci które czyja sie amerykanami i tam ukladaja sobie życie. 

    Prawda. Coraz mniej emigracji zarobkowej. Ewentualnie ktoś zmienia kraj, bo: pogoda, rozwój itp.


  19. 3 godziny temu, Paryz London napisał:

    Bo w USA żyje się łatwiej niż w pl i to Ci powie jazdy polak, który tam wyemigrował. Ilu znasz takich, którzy wrócili?

    Powtarzasz stereotyp i mit. 

    Mamy 2023 i Rubiki na pewno nie emigrowały z powodów ekonomicznych. Wręcz standard życia mieli wyższy w Warszawie. 

    Jedyny logiczny argument to taki, że helenka faktycznie będzie miała łatwiejszy dostęp do prestiżowych studiów. 

    A wrócą dlatego, że w Polsce żyło im się bardziej uprzywilejowanie. Stany są bardzo drogie do życia. Zarabia się dużo, to i się dużo wydaje. On w Polsce zarabiał sporo, ale wydatki miał mniejsze. 

    • Like 2
×