Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Anna Bruzda

Zarejestrowani
  • Zawartość

    116
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Anna Bruzda

  1. Anna Bruzda

    Bioenergoterapeuta wart spróbowania...

    Napisałam najpierw w porywie serca o Panu Julianie, a teraz bardziej konkretnie dla zainteresowanych. Zajmuje się On bioenergoterapią od wielu lat, specjalizuje się w badaniu metodami psychotronicznymi i odczytywaniu Aury człowieka ze zdjęcia, a także w oczyszczaniu Biopola i jego harmonizacji w trybie online. Nie ma potrzeby wychodzenia z domu, wszystko na odległość. Na podstawie odczytów z Aury określa i interpretuje stan energetyczny organizmu pacjenta, oznacza metodę i sposób działania w trakcie seansu uzdrawiania. Oczyszcza z negatywnej energii, uzupełnia braki energetyczne, zdejmuje z pacjenta negatywne stany emocjonalne, harmonizuje, pobudza siły witalne organizmu, umacnia odporność. W trakcie procesu uzdrawiania może zajmować się następującymi problemami: - przeziębienia, szczególnie w przedłużających się infekcjach, - wspomaganie energetyczne przy covid, przywracanie równowagi po covidowej, - dysfunkcje organów wewnętrznych, - nerwica, przywracanie równowagi i spokoju wewnętrznego, - problemy męskich i kobiecych narządów, - problemy bezpłodności, - energetyczne odwracanie płodu w sytuacji nieprawidłowego ułożenia, - problemy libido u mężczyzn oraz eliminacja oziębłości kobiecej, - regulacja wewnętrznych układów fizjologicznych, - wyprowadzanie z chronicznego zmęczenia i wypalenia zawodowego, przywracanie chęci do życia i aktywności, - oraz wielu innych, wyjątkowo podejmuje się uzdrawiania ciężkich schorzeń, gdy wodzi szansę na poprawę.
  2. Anna Bruzda

    Bioenergoterapeuta wart spróbowania...

    KORZYŚCI Z BIOENERGOTERAPII Pisałam już wcześniej o panu Julianie w innym wątku, dostałam wiele wiadomości z zapytaniami dotyczącymi jego osoby, wiem, że sporo osób się do niego zgłosiło i już korzystają z jego wspaniałej energii. Dzięki jego pomocy do dziś we mnie gości wewnętrzny spokój i słońce, bez względu na słotę, burze i wichury za oknem. Bądźcie czujni, uważni na zagrożenia i nie przegapiajcie swoich szans, które mogą leżeć obok Was na wyciągniecie ręki. Wokół tyle żalu, pesymizmu, pretensji, nienawiści i złośliwości, a jak nauczył mnie pan Julian wszystkie one generują w naszym organizmie zimną wilgoć, która prowadzi do rozregulowania organizmy, w konsekwencji aż do "RAKA". Nauczył mnie również, że jak człowiek walczy o swoje pozytywne nastawianie do siebie, świata i innych ludzi, wewnętrzne chmury się rozwieją i wyjrzy słońce w nas, da nam radość i pogodę ducha, pojawi się uśmiech, którym będziemy obdarzać innych, a tym samym leczyć samych siebie i innych. Potrzebujemy natchnienia nas w tym dobrym kierunku, oby nam się lepiej żyło w tych trudnych czasach, w tej cywilizacji, która każe nam się tak spieszyć, do czego nasz organizm nie jest dostosowany. Pod wpływem uzdrawiania pana Juliana, czułam jak rozpuszczają się we mnie pretensje, urazy psychiczne i emocjonalne, jak to wszystko co było we mnie skorupą zebraną za wiele lat, puszcza i się ze mnie wylewa, jak taka szara, zimna, wilgotna szara masa złej energii, a w to miejsce wchodzi żywa świetlna słoneczna energia i rozświetla moje wnętrze, pojawia się totalny, wszechogarniający spokój, znika całkowicie nerwica. To mnie odblokowało na siebie i innych ludzi, jak widać stać mnie na to teraz, żeby śmiało dzielić się swoimi doznaniami, bo je mam - pozytywne, jeżeli ludzie mają tylko doznania negatywne z życia, to wstydzą się nimi dzielić, mają i żyją wówczas w zamkniętym i zaklętym "KRĘGU" bez wyjścia. Niech mi ktoś powie, że nie mam m racji? Dzięki panu Julianowi wyszłam z tego zaklętego kręgu beznadziei!
×