Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Hellena.De.Vil

Zarejestrowani
  • Zawartość

    1968
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    2

Posty napisane przez Hellena.De.Vil


  1. 1 godzinę temu, Retrogradacja napisał:

     

    i bardzo dobrze 🙂

    moje doświadczenie i obserwacje innych pokazują, że im więcej chce się czasu spędzać osobno tym mniej ludzi łączy, a co za tym idzie związek się osłabia i rozłazi.

    a słomianych wdowców na apkach randkowych dostatek - nestety

    🏆 Puchar oleju do pempuszka i obroża na kleszcze 😉 co oznacza, ze wystukałam reakcje 😆

    • Thanks 1

  2. 1 godzinę temu, ZnadBuga napisał:

    I myślisz, że Twojego ani razu hòj nie zaswędzi na takim samotnym wypadzie? Że trzeźwy jak przecinek przebędzie tydzień w kurorcie? Może i nic z tym nie zrobi, ale pokus mnóstwo i nie do uniknięcia na plaży, a kropla drąży skałę. Jak byś była obok, to by se w hotelu ulżył z Tobą, a tak pałęta się z nabrzmiałymi jajami po kurorcie i walczy ze sobą. Po co Ci to potrzebne, durna babo.

    Skad Ty takie nauki wytrzasnełas niewiasto? 😉

     


  3. 34 minuty temu, madziuszek napisał:

    Tu nie chodzi o odpoczynek od partnera, ale sytuację, gdzie jedna osoba chce jechać w pewne miejsce, a druga nie, wtedy przecież można pojechać samemu lub ze znajomymi... Nie trzeba z tego rezygnować.

    Dla mnie i mojego partnera wazniejszy jest kompromis niż widzimisie czy zachcianki. 

    No nie wiem. Niewazne. Mi sie nie chce wyjazdow z kolezankami. I tak 😄

    Wiec wciaz sie nie dziwie, ze cesarzowej nie spodobal sie pomidorowy. pomysl wyjazdowy z kumplami. i nie wiem co u niej bylo powodem. Piszac z wlasnej bańki - u mnie zawsze chodzi o towarzystwo 😄

    • Like 1

  4. 15 minut temu, madziuszek napisał:

    Ale przecież on mógł pojechać na Dominikanę, jak chciał, a potem z nią tam, gdzie ona chciała... Przecież oni nie mieli wyliczonych pieniędzy, że starczy tylko na jeden urlop... O to chodzi.

    Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniadze 😄

    Piszac poprzednie komentarze, nie bralam pod uwage strony materialnej - choc to wazna sprawa przy planowaniu urlopu.

    Nie bralam, bo jednak wciaz dla mnie towarzystwo urlopowe  jest wazniejsze niz kasa 😛

     

    • Thanks 1

  5. 14 minut temu, madziuszek napisał:

    No tak, tylko to Twój wybór by cały urlop spędzić z mężem. Ktoś inny sobie wolałby podzielić pomiędzy samotny urlop / urlop ze znajomymi / urlop z mężem. I  to też byłoby ok. Po prostu chodzi o dodatkowy urlop, w którym Ty nie masz wolnego ani możliwości wyjazdu. Takie też są sytuacje.

    No tak. I rozumiem, ze cesarzowa chciala spedzic czas z mezem na wyjezdzie (nie pisze urlopie, bo ona do tej pory ma urlop od życia w dorosłosci :D)

    Nie rozumiem kompromisow, i upierania sie do jej wyborow (bo tak odczytalam to z Waszych komentarzy).


  6. 1 godzinę temu, madziuszek napisał:

    Mój wiele razy jeździł beze mnie, mieliśmy różne ilości dni wolnych, ze względu na inne prace i nie był to problem... Przecież razem też jeździliśmy 😛 

    Ale to nie chodzi o problem. Mam urlop i chce spedzic go z rodziną. Mężem. Dziećmi. Też nie spedzam urlopu bez dzieci (poki chca jezdzic z rodzicami). Takie priorytety 😛

    Dzieci jezdza czasem na kolonie, jak maja taka ochote. To tak jakby ktos sie nad tym zastanawial 😆😆😆 Nie wyslalabym ich do babci, cioci zeby miec sama wolne od dzieci. Dla mnie bezsensu 😆 no ale rozni sa ludzie.

    Wybranie wspolnego miejsca na wyjazdy czasem bywa czasochlonne. Oprocz przemocowca sa bombelko 😉

    Nie chodzi o zazdrosc czy inne bzdury. Obydwoje mamy prace, ze czasem zdarzaja sie wyjazdy. A i na codzien spotykamy plec przeciwna.

    • Like 1

  7. 26 minut temu, Vedma napisał:

    Pamiętam jak im się japy cieszyły jak KUPILI domek i w aucie gadali, że są właścicielami posiadłości ziemskich z miną, że będzie czym się przechwalać, bo gawiedź może sobie budę postawić 😂👌

    Dworek państwa pomidorow 😆😆😆 Serio oni mysleli, ze ludzie zazdroszcza podupadlego domku letniskowego? 😆

     


  8. 1 godzinę temu, zocha1313 napisał:

    Nie oglądam jej od zawsze i zastanawiam się co tak naprawdę zapoczątkowało rozpad tej relacji. Czy to picie i depresja zaczęły się wcześniej czy przez problemy w związku z lwem. Obcięcie włosów (szczególnie tak drastyczne) to od zawsze był znak potrzeby dużej zmiany u kobiety. W pełni się zgadzam, że odebrało jej to sporo z uroku. Widać było w niej rezygnację ale też brak zgody na koniec.

    Ukrylo mi komentarz. Proba numer 2. Patrzac na jej poczatki tworczosci miala krotkie wlosy. 😉

    • Like 1

  9. 1 godzinę temu, zocha1313 napisał:

    Nie oglądam jej od zawsze i zastanawiam się co tak naprawdę zapoczątkowało rozpad tej relacji. Czy to picie i depresja zaczęły się wcześniej czy przez problemy w związku z lwem. Obcięcie włosów (szczególnie tak drastyczne) to od zawsze był znak potrzeby dużej zmiany u kobiety. W pełni się zgadzam, że odebrało jej to sporo z uroku. Widać było w niej rezygnację ale też brak zgody na koniec.

    Tez nie znam calej tworczosci cesarzowej. Jesli popatrzy sie na filmy z poczatkow jej "tworczosci" to miala krotkie wlosy. 


  10. Co ona ma z tym podawaniem cen? co ja mam jej wspolczuc, ze wydaje kase bo chce miec wode filtrowana w domu letniskowym? czy o co chodzi? sa drozsze i tansze te osmozy.  Po za tym, przy 20tyś tygodniowo, to tylko chwila pajacowania do kamery. 😉

    Ciekawe czy sie zainteresowala czy bylaby mozliwosc podlaczenia sie do istniejacej sieci? znaczy ja wiem - to tylko cesarzowa 😆 Samodzielna, dzielna, silna cesarzowa.


  11. 1 godzinę temu, mari napisał:

    Mieszkanie na wsi trzeba lubić. A ona ani nie lubi mieszkać na wsi, ani nie potrafi zajmować się domem. Ale musi pokazać, że ma. Że ją stać. Zajmowanie się domem i ogrodem, to niekończąca sie robota. Jak była z Lwem to wyręczała się Lwem, zamiast się "uczyć". Teraz się męczy, aż mi jej czasem szkoda 😂

    Juz nie przesadzałabym z tą niekończącą się robotą. Zakładajac, ze ma sie dom wyremontowany/nowy i dba o wszystko na bieżąco to nawet można korzystac z domu i nawet ogrodu 😉

    Domy tez sa w mieście. Ale nieważne. Cesarzowa, kocha sprzatac tylko paczkomat. I tylko przecierac scieraczkami z dyskontu 😛

     

     

     


  12. 28 minut temu, zocha1313 napisał:

    Mam podejrzenia, że bierze jakieś suple na wyrównanie poziomu cukru. Może nawet leki ale to się nie przyzna. Je strasznie dużo, wręcz nałogowo. Porcje duże i bardzo kaloryczne.

    Z tą insulinoopornością to też dziwna sprawa. Jakiś wysyp się zrobił osób z tym zaburzeniem.

    Ktos kiedys pisal, ze przyznala sie do brania czegos na cukrzyce, co powoduje zrzucenie kg(suple??? tabsy???) nie ozempic.

    Sorry za forme plotki - ale tyle zapamietalam z tego komentarza.


  13. 12 minut temu, Użytkownik00 napisał:

    a co za tajemnice wyciekły? coś przez weekend mnie omineło?niestety mam przemocowca i nie mogę leżeć w wyrze ,tylko na rowery mnie wyciągnął.

    Larwa @Maszeńka1980 strasznie fragmerantycznie podaje info. Też czekam na dalszą część. 😉

    • Like 1

  14. 21 minut temu, Vaniliovanelka napisał:

    Mnie zastanawia skąd do cho le ry jest dostęp do takich leków wszystko ciężko dostępne na receptę wypisana przez lekarza a i tak laski mają ten lek i rujnują sobie zdrowie.smutne to i trochę mi jej szkoda trochę przez własną głupotę trochę przez widzów (bo wyzywali ją od spasionych i tłustych i jak to ona przytyła ) .Ale też drażni mnie to jak ona mówi że teraz jej mama będzie gotować obierać paróweczki bez skóry ,dieta ,mama jej ugotuję to i tamto  bla bla dorosła dziewczyna a wstydu nie ma mimo tego co ją spotkało powinna sama sobie te posiłki orzygotowac a nie wiecznie żeruje na tej swojej Bogu ducha winnej matce

    Kultura wypisywania leku bez choroby znana jest od lat. Czasami po znajomosci (albo znajomy znajomego)  albo za pieniadze.

    Taki antybiotyk bez powodu to juz wpisal sie w Polska kulture. Ewenement w Polsce, ze antybiotyk jest nawet na wirusy.🤯

    ***

    Id.io.tki promuja szybkie chudniecie, i to tak idzie w pospolstwo.

    Wspolczuje dziewczynie problemow zdrowotnych. Nawet jak przez głupote, to pocierpiała. I to bardzo.

    Masz racje, infantylnie troszke z tym "mama ugotuje". Jednak, jakaby nie bylo przyczyna jej pobytu w szpitalu - troszke ma ciezkich chwil za soba. Nie znam tworczosci laski, wiec nie wiem co to za typ - ale w ślepo stawiam teze, że to najprawdopodobniej "rozpieszczenie" poszpitalne. Jezeli jej stan byl powazny, to nie dziwne, ze chca dla niej wszystko zrobic, i moze ona tez tego potrzebuje. Ale moge sie mylic 😉

    Mam nadzieje, ze gryzą ich sumienia, że nikt wczesniej nie zareagowal i nie powstrzymal jej od tych zastrzykow.

    Dobrze, ze ten film powstal. Zycze jej zdrowia. I zeby film faktycznie pomogl otworzyc oczy tym, ktorzy biora rozne niestosowne preparaty/lekarstwa na schudniecie. I zeby bliscy reagowali wczesniej, zanim dojdzie do nieszczescia.


  15. 36 minut temu, Lubaszenka napisał:

    Dopiero teraz obejrzałam. 
    Pantinka „żartuje” że autofocus nakierował się na kafelki w kuchni, bo uznał xe kafelki są ważniejsze OD NIEJ (podkreślone to było przez nią) i czuje się zaniedbana przez autofocus.

    Niby żart, jednak pokazuje chyba jej stan psychiczny. 
     

    Ona twierdzi, że „niegrzeczne” jest wyjście z zajęć… niegrzeczne dla kogo, z jakiej planety ona spadła? Wszystko jest dla niej niegrzeczne, napisanie opinii w komentarzach jest niegrzeczne, wyjście z zajęć niegrzeczne, ale już poprawianie nauczycielki w wymowie indonezyjskiego jest grzeczne?

      

    Niegrzeczne jest wyjscie z zajec. Ale siedzenei w telefonie i obgadywanie darmowych zajec jest ok. I ok jest nagrywanie o tym vlogasa. 

    Pogrubione - jesli by zapytala czemu taka jest roznica, i jesli w taki sposob by to przekazala na vlogu, to by nie wyszla, ze z niej prawdziwa, prostacka natura, ktora ukrywała wczesniej 🙂

    • Like 1

  16. 27 minut temu, Lubaszenka napisał:

    Ona jest pewna, że jakiś zwrot nie jest używany. Skąd ona może to wiedzieć, skoro 95% tego co słyszy się jej zlewa, bo nie rozumie? To czy jaki zwrot nie jest używany albo słowo może powiedzieć osoba, która bardzo dobrze zna język. 

    I dodatkowo P. chodzi najczesciej po knajpach, barach - gdzie napewno wersja, co ja nauczono na indywidualnycv zajeciach, jest czesciej uzywana. Moze bardziej na luzie.

    Troche dziwi jej zachowanie na tym vlogasku. Osoba, ktora dorosłe zycie spedzila w wielu krajach a zachowuje sie jak Grazynka po miesiacu na szparagach, ktora załapała dwa/trzy zwroty i robi z siebie znawczynie tubylczego jėzyka. Buraczano.


  17. 59 minut temu, stara_rąsia napisał:

    Krytykuje pracę Hiszpanki, która zna indonezyjski w przeciwieństwie do niej. Sama zaś nie pracuje. Mam wrażenie, że ostatnie odcinki pokazują mega kaca z rana. Twarz opuchnięta z workami pod oczami po przebudzeniu. Po co to pokazuje? Twierdzi, że ma wirusa, ale mimo to poszła na zajęcia, gdzie mogła zarazić grupę ludzi... Po za tym słyszę w filmach tylko:" ja, ja i ja"... Nie dziwię się teraz, że traci koleżanki, które odsuwają się od niej przy bliższym poznaniu. Nawet psy nie są uwzględniane w najnowszych filmach, lub zepchnięte na daaalszy plan. Bardzo negatywna energia emanuje od tych filmów.

     

    Hahaah zabawna jest ta pantinka z opowiescia, ze poprawiala hiszpanke.

    "milo cie poznac" po indonezyjsku jest tak jak hiszpanka mowila (google translate nie kłamie); a pewno to co pantinka sie nauczyla - to z jakiejs codziennej mowy.

    Smieszna, i zarazem żałosna jest ta krytyka darmowego zajecia jezykowego.

    Wstyd dla pantinki, ze tyle juz na Bali, i nawet nie potrafi przeczytac poprawnie zwrotow (nie chodzi o brak akcentu).

    I dalej sie smieje z tej szkoły w miniaturce 😄

    • Like 1

  18. 9 godzin temu, stara_rąsia napisał:

    1313 mogłabym do niej polecieć ze swoimi dwoma pieskami. Dziewczyny czułby się dobrze w swoim towarzystwie. Fajnie byłoby.

    I po tytule zgaduje, ze ma to samo  jak 1313. kurs jezyka nazywa "szkołą". Pantinka! Nie idź cesarzowej śladami 😆 

    • Like 1
×