Hellena.De.Vil

wedlug google: 1 standardowy e-papieros to 2,5 - 3 paczki zwykłych

Mi zapadły w pamieci drzwi wejsciowe

Oj widze, że Ci umkneła scena z szopy - rozkmina o wymianie drzwi wejscieowych na przeszklone. cesarzowa zrobila przelicznik na samochodziki. /xc 40

Kilka małych samochodzików. dla cesarzowej pół tyg. pracy (o ile powyższa cena podana jest w polskich dukatach)

zazdrościsz im? czy chcesz, żeby trafiło do cesarzowej? jeśli to drugie, to w jakim celu? co ci to da? dziką satysfakcje?

Gdyby ktos sie pojawil ze środowiska cesarzowej, i prawdziwe historie by pisał, to już mozna złożyć sprawe cywilną. Plotkowanie na temat tworczosci (bez "sprzedawania" prywaty) - wiecej korzysci cesarzowej przynosi - bo się klika. W imie zasady - newermajnd co mowią. (stad wiele absurdalnych zaczepek, podpuszczania ze strony cesarzowej m.in. do "larw". Cesarzowa na wielu frontach jest kiepska (tworczosc, treść, jakość ect) - ale z wywlekaniem prywaty by sobie poradziła. Ja to bardziej obstawiam, że cesarzowa ma wiecej ma swobody - stad non stop prowokacje zwiazane z pomidorem. A druga strona musi bawic sie w podchody albo zwyczajnie komuś sie bardziej nudzi, bardziej niż cesarzowej na fjutonien

Opowieści dziwnej treści. Kocham to. 🥰

gdybym nie wiedziała, że jest +40 singielką, to bym miała podejrzenia, że to dziewczynka ktora wchodzi w okres dojrzewania a to tylko cesarzowa afirmuje

partnerstwo w zwiazku, strasznie sie boicie tego stwierdzenia ale to o czym napisalas, miedzy innymi zalicza sie wlasnie do partnerstwa taksze tak newermajnd

Super Smaczek dla Ciebie

przykre masz doświadczenia. wspolczuje.

Gdyby była silna, niezależna na jaka sie kieruje, to brak pomidora czy innego bakłażana w niczym by jej nie przeszkadzał. Najwiekszym ograniczeniem jest ona sama dla siebie.

pewno bidulice za dużo warzywa dawali. teraz na szczęście się tym nie truje. po warzywach alergia. nie ma to jak smaczny fastfood

rumba nie jest wieczna nawet jak rumba nie przemęczała się u cesarzowej

z sensem? w sumie wiem tyle o nich, co kiedys kiedys vogole poland nadawali, a teraz co widzialam na fałszywym blasku - moge mieć skrzywiony obraz - tak czy siak. ja tam sensu nie widze w zadnym vlogowaniu...chociaz z drugiej strony, nie byloby z czego sie posmic

Oczywiscie. Tak samo jak nasze dzieci nam. Nawet jak się jest książkowym rodzicem. Zawsze i wszędzie znajdzie się "ale". Cała trudność polega na tym, że wiele ludzi nie potrafi wziasc odpowiedzialności za siebie i za własne błedy, porażki. Nie potrafi wyciagnac wnioskow, nie potrafi naprawic bledow. Bo łatwiej jest zwalić wine na kogoś. Cesarzowej eksjuzy, na wlasne zachowanie, porazki, sa na poziomie: "a bo pani nie powiedziała." "bo on mi dokuczył". A najlepiej siedziec i czekac, na rycerza na białym koniu (w przypadku dziewczynek).

a kto andziaks sponsoruje wyjazd? ma jakies wspolprace vlogowe? czy wrzuci w koszta (delegacja, konferencja czy co tam influenserzy wpisuja sobie)? z wyswietlen sobie cos "odbije" z kosztow wyjazdow? tak tylko sie zastanawiam. ja jako biedna, pracujaca na etat - nie dosc, ze musialabym zaplacic z wlasnej etatowej pracy (mimo przemocowca, musze sama sobie zarobic, noł sponsoring) to bym musiala brac urlop (jakby sie poszczescilo to platny), i nic nigdzie bym nie mogla wpisac w koszt. napiszcie.

w przypadku cesarzowej zwykłe lenistwo albo podpatrzony/usłyszany tekst.

czemu cesarzowa, ktora ukonczyla kursy wnetrzarskie, nie ma zabudowanych szafek na wyspie kuchennej?

po dłuuuuuugiej przerwie zrobie "on" na głos we vlogu ekscytujace, jak cesarzowa w zielonym kombinezonie

taki codzienny, jak "Codziennie nowt vlog. Prawdziwe życie, bez upiększania." (IG) "Nie próbuj zrozumieć..." (TT)

umysł ściśnięty

Inwestycja i szopa "jak zainwestowałam w posiadłość ziemską. poradnik cesarzowej, prekursorki sterującej cenami znanej platformy e-handlu. pamiętnik z paczkomatu"

jutuberki twierdza też pracują, (cały czas pracują), że są ineligentne, że mają wiedzę, że się znają, że są niezależne ect itd zdecydowanie żałosne są

Lew? czy to ty? czy to jakaś pomidorowa wielbicielka drzwiami i oknami waliły, sekund kilka po rozstaniu. tak. a cesarzowa siedzi i zawija to wszystko w sreberka