Cześć. Nie wiem z jakiego miasta jesteś, ale mam podobnie. Rzuciłem pracę pod koniec Czerwca - bo nie wytrzymałem wyzysku i atmosfery w firmie. Od Lipca wysłałem około 50 CV na takich portalach jak OLX, Pracuj.pl. Rynek jest załamany, byłem na kilku rozmowach, jedni - nie odpowiadają, albo oddzwaniają i oferują stawki poniżej stawki kasjera w sklepie. Szukam pracy z doświadczeniem na magazynach, jest za dużo kandydatów na jedno miejsce. Sytuacja wyglada tak, że dziś pojawia się ogłoszenie aplikujesz a po dwóch dniach jest informacja ze wpłynęło tam powyżej 100 CV. Dodam ze mieszkam we Wrocławiu. Nigdy nie miałem problemu ze znalezieniem pracy. Zawsze wystarczyło złożyć od 2 do 5 CV i robota była. To nie tylko Ty tak masz. Ale głowa do góry. Jeżeli mnie nie przyjmą tam gdzie przechodziłem rozmowy o pracę to zostaje mi szukać pracy w Biedronce, bo za coś trzeba żyć. Niestety zrobiło się gorzej niż po Covid-zie. Trzeba przeżyć ten okres... Albo będzie lepiej albo zostanie uczyć się języka i uciekać za pracą z kraju. Dużo jest ofert tzw. fake - gdzie pracodawcy zbierają, cześć firm poupadało, a inflacja podatki ograniczają możliwości pracodawców. No i dochodzą imigranci....... . Powodzenia