Stardust1231

No i teraz na grupach barterowych szuka mieszkania w zamian za opieke nad dzieckiem............

Żeby opróżnić ten magazyn musiałaby tam pojechać, odebrać, przejrzeć te rzeczy i ewentualnie wynieść je na śmietnik= trzeba wykonać prace i wysiłek. Po co jak ktoś bliknie żeby nie musiała tego robić. Tak samo jak robiła zrzutkę na panią do sprzątania, uber eats czy koniecznie różowego i koniecznie ipada. Ona jest gorsza niż bananowe dzieciaki którymi tak otwarcie gardzi

Przychodze z informacją uzupełniającą- wcześniej był bardziej luzacki post z komentarzem, że i tak będzie z tej kasy kupować fajki (i cośtam jeszcze, nie pamiętam). Ktoś skomentował że jest bezczelna i cały post poleciał a pojawił sie nowy bardziej dramatyczny

h tt p s: / / ibb. co /1mBvTyW Strach gdzies dziecko posłać Czemu ona to robi?

I że ma doświadczenie w organizowaniu zajęć dla dzieci z niepełnosprawnościami. Ktoś kojarzy po co ona szuka tego wolontariatu? Wszystko wskazuje na to że bardziej potrzebna byłaby jej jednak praca zarobkowa. To punkt do odhaczenia żeby otrzymać jakies benefity?

"zwykle mi sie spina wszystko"

Wrzuciła dzisiaj jakieś swoje stare zdjęcie i Tess spytała czy ma zgodę na publikacje od pozostałych osób które na nim są. Zniknęło po minucie. Z największego obrońcy stała się pierwszym gnębiącym chyba

To w nawiązaniu do tej rozkminy? Imgur .com/a/Raje2FD

Gastro to serio są spoko miejsca pracy, trzeba sie narobić i w dodatku być miłym ale za to kasa płynie jak się dobrze zakręcisz. Biedra to też od dawna nie jest złe miejsce pracy-zawsze terminowa kasa, benefity, ubezpieczenie. Wynagrodzenie pewnie o wiele wyższe niż jesteś w stanie wyciągnąć z randomowych zleceń, może i prestiż niewielki ale "freelance copywriting i social media" też nie rzuca na kolana

Dobrze że na grupach na których ogłasza się szukając pracy komentarze nie są przez nią moderowane

pamiętam że się cieszyła że zje dewolaja na stypie

Tyle gimnastyki żeby tylko nie pójść do pracy, podziwiam ale nie szanuje

Tak sobie tylko śmieszkuje przecież PS znalazłam posta jak ktoś przestrzega przed nią na grupce, wzięła zaliczkę i nara. Odważne zagranie, zwłaszcza że wkleja w ogłoszenia swoje zdjęcia a potencjalni klienci są raczej spoza akceptującej wszystko banieczki

Tak na marginesie to czemu ona sama sobie nie napisze licencjatu ?

I znowu zrzutka

Ciekawe czy już zaczęła ćwiczyć żeby się wyciągnąć do poziomu funkcjonującej osoby

Myślę, że w gastro klopotem byłyby też zdolności interpersonalne, trzeba się dogadać z resztą ekipy/klientami.

Tylko że inwentaryzacje to praca z doskoku (sama tak dorabialam na studiach) a chodzi o to żeby codziennie o tej samej porze musiała wstać z łóżka. Niestety jeżeli nie nabierze pokory (i pewnie już jej nie nabierze) to cały czas będzie walczyć o przetrwanie i liczyć na łaske raczej już nieprzychylnego jej środowiska. Aktualnie nie ma za bardzo kwalifikacji nawet na only fans, więc to kiepski moment na bycie wybrednym w ofertach

Myślę że ona by najbardziej skorzystała z etatu, zwłaszcza pracy fizycznej. Wymusiłoby to na niej codzienną rutyne, trzeba wstać, umyć się dojechać, trochę poruszać i porozmawiać z ludźmi. Dla głowy to raj, a dodatkowo dostajesz pieniądze i nie trzeba prosić nieznajomych których już się wcześniej oszukalo. W warszawie ofert jest zatrzęsienie, ale rozumiem ego za duże żeby pracować w spożywczym czy na magazynie i na zime znowu będzie szukać schroniska

Najsmutniejsze jest to, że ja jej serio ostatnio kibicowałam i myślałam że wyjdzie na prostą. Popracowała trochę, również fizycznie, łudziłam się że nabrała pokory i troche jej sie zmieniło podejście do finansów. Niestety, to było tylko budowanie gruntu pod powrót do żebractwa

PIERWSZA! Zrzutka na czynsz właśnie wjechała