Ciekawa wydaje się ta wręcz obsesyjna potrzeba walidacji wśród obserwujących/znajomych/spolecznosci. Człowiek zdrowy po prostu zmienia nazwę na taka która uważa za spoko, a u prezydentki po 5 postów o tak błahej sprawie. Typowy narcyz - ma być tak jak ona chce, ale jednocześnie inni zawsze muszą chwalić xd
Piwnica Petry Bright 2
w Gwiazdy / TV / Kino
Napisano
Ciekawa wydaje się ta wręcz obsesyjna potrzeba walidacji wśród obserwujących/znajomych/spolecznosci. Człowiek zdrowy po prostu zmienia nazwę na taka która uważa za spoko, a u prezydentki po 5 postów o tak błahej sprawie. Typowy narcyz - ma być tak jak ona chce, ale jednocześnie inni zawsze muszą chwalić xd