Karolajnaaaaa

Mało powiedziane. To pisk młodych sówek które czekają na pokarm i w ten sposób dają znać rodzicom gdzie się znajdują. U mnie w środku miasta, regularnie słychać takie piski.

I dwie bagietki

Oj tak, taką tirówe jak ona na pewno ciężko upić.

Myślę że opcje są dwie: 1. Siwa sobie coś uroila(najbardziej prawdopodobne) 2. Zlew i kenia robią sobie z niej jaja

Tak i siedzi na kanapie, zakrywa się cała kocem i pod nim pali kiepa i chmura dymu wylatuje spod koca. Tik tok to wykrył i ona "jeb""ac was" i chyba dostała bana znowu bo lajv się nagle zakończył. Co za miernota hahahah

Mnie też. Aż ciary mnie przeszły

Nie wkurza mnie taki dzban i hipokryta bardziej mi cie szkoda

Powiedziała mądralińska. Dowaliłaś się ze nie każdy musi spełniać moje marzenia farmerskie. Nie musi. Nigdzie tak nie napisałam. Po czym oburzona pisałaś że siwa już dawno kwalifikuje się na mamografie + "...Wiadomo ze każdy woli czasem bez, ale kupować pod to wszystkie ubrania i caly czas tak latać przy takim wielkim biuscie to juz nie jest normalne..." Kim ty jesteś zeby mówić co jest normalne Zajmij się swoim tzytzem, swoja mamografia i swoimi gabarytami jak masz zamiar pouczac kogoś na forum plotkarskim i prześmiewczym. Twoja hipokryzje tutaj można wymieniać i wymieniać, ale szkoda mi czasu.

Zazdro. Ja na balkonie pomidorki i papryczki, dlatego dziwi mnie zakolak i tyle możliwości. Zamiast sądzić Ogórki, ogarnąć sobie folie i chociaż pomidory. Moje marzenie. Ale jak widać siwa ma inne ambicje. Czyli ich brak

A ja napisałam że bym nie zjadła jek beltow. Nawet jakby się starała z całych sił, bałabym się ze dostane coś przeterminowanego dlatego dla bezpieczeństwa gości(jesli w ogole istnieja), dobrze się stało, dostali produkty z długa data do spożycia

Większą kaleką się nie da byc. Dla niej fizyka kwantowa to zrobienie omleta i sadzonego w airfryerze. Nigdy nie widziałam u zakolaka swiezych ziemniaczków u zakolaka ani kompociku, ale mam obawy ze to dla niej mechanika kwantowa.

Dużo nie widziałam bo chwilę później wyłączyła Ktoś pytał jak imprezzka, a ona ze suiuuuper tylko ma dużo sprzątania. Później tylko mlaskanie, kabanos, papryczka i plastry salami na zmianę. Coś tam biadoliła ale przerywało i nie dało się tego oglądać. Nic nie straciłaś

Live zakończył się nagle bo zacinało. Zresztą dobrze bo nie da się oglądać tych mlaskow

Zre jak swinia resztki. Widać przy "gosciach" nie mogła być sobą

Też myślę że to kolejna ściema 🫠